Niebezpieczny upadek. Na torze leżą Lewiszyn i Gomólski. Wyglądało to bardzo brzydko - doszło do pechowego kontaktu motocykli dwóch zawodników, co musiało poskutkować kraksą.

Po starcie goście prowadzili 5:1. Później Gomólski zaczął ostro walczyć z Lewiszynem.

Lewiszyn wrócił do parku maszyn o własnych siłach. Na szczęście Gomólski też wstał z toru.

Lewiszyn wykluczony z powtórki.

Pewny triumf gospodarzy.

Co tutaj się dzieje! Zawodnicy Startu znów bez najmniejszego kłopotu rozprawili się z rywalami.

Gospodarze wyszli na podwójne prowadzenie. Nieco później bieg został przerwany ze względu na nierówny start.

Bober upadł po przerwaniu biegu. Nic mu się jednak nie stało.

Problemy z motocyklem po podjechaniu pod taśmę miał Bober. Zawodnik zostaje wykluczony.

Gospodarze w powtórce wyskoczyli na podwójne prowadzenie. Za ich plecami szalał Bach, ale nie był w stanie nic osiągnąć tymi szarżami.

Kapitalny start gospodarzy. Na pierwsze miejsce wyskoczył Czapla, a drugi był Suchecki. Chwilę później zawodnicy Startu się przetasowali.

Ivacic do końca starał się gonić Czaplę.

Ciasno na pierwszym łuku. Upadli Gomólski i Lewiszyn.

Zawodnik Startu wstał już z toru. Idzie do parku maszyn.

Gomólski w drodze do parkingu przystanął i chwycił się za kolano. Chyba jednak jest wszystko w porządku.

Piękna postawa Gomólskiego. Po upadku szybko pomógł Lewiszynowi, którego kevlar wkręcił się pomiędzy pałąk a oponę.

Powtórka w komplecie. Lewiszyn też o własnych siłach wrócił do parku maszyn.

Lewiszyn totalnie zepsuł start, a gospodarze wyjechali na dwa pierwsze miejsca. Koza próbował zbliżyć się do Łęgowika, natomiast tym nie był w stanie nic wskórać.

Bieg przerwany. Problemy z taśmą - nie poszła w górę po zewnętrznej stronie.

Trwa sprawdzanie maszyny startowej.

Problemy zażegnane. Wracamy do rywalizacji.

Po pierwszym łuku tarnowianie prowadzili 5:1, jednak szybko przedzielił ich Gomólski.

Suchecki na czwartym okrążeniu wyprzedził Klimę.

Soerensen pod koniec pierwszego okrążenia minął Kozę. Następnie ruszył do walki z Ivaciciem. Wydawało się, że jest od niego szybszy.

Na pierwszym łuku czwartego okrążenia Soerensen niebezpiecznie upadł. To prawdopodobnie efekt defektu.

Soerensen opiera się o przedstawicieli Startu, z którymi zmierza do parku maszyn.

Zawodnicy Unii świetnie zachowali się na pierwszym okrążeniu i objęli podwójne prowadzenie. Wynik 5:1 dowieźli do końca.

Świetnie pierwszy łuk rozegrali zawodnicy Startu. Bach błyskawicznie ruszył w pogoń za rywalami. Sprawnie uporał się ze Soerensenem, a... później równie szybko stracił drugie miejsce.

Koza bez efektu gonił Mastersa.

Kapitalnie ze startu gospodarze, jednak już na przeciwległej prostej drugi był Lewiszyn. Pod koniec pierwszego okrążenia Ukrainiec rozprawił się z Gomólskim i wyjechał na czoło stawki.

Lewiszyn świetnie rozegrał pierwszy łuk, a po chwili wyskoczył na pierwsze miejsce. Szybko dojechał do niego Klima.

Soerensen bezskutecznie próbował gonić Lewiszyna.

Gomólski bezskutecznie gonił Bacha.

Knudsen w mgnieniu oka uporał się z tarnowianami. Następnie pewnie pognał po trzy punkty. Czapla miał problemy na pierwszym łuku. Potem próbował gonić rywali, ale bez efektu.

Bardzo szybko na pierwsze miejsce wyjechał Suchecki. Później nie mieliśmy już  żadnych emocji.