Klindt pewnie zwycięża i staje na najniższym stopniu podium. Szczepaniak na trzecim okrążeniu wyprzedził Smolinskiego. Gomólski daleko za rywalami.

Start wygrany przez Becha, ale Miedziński kapitalnym atakiem na prostej startowej wyprzedził Duńczyka i wywalczył awans do cyklu SEC 2017!

Szczepaniak wygrał start i był bliski objęcia prowadzenia, ale Polaka przy bandzie śmiałym atakiem wyprzedził Bjerre. Napędzony Duńczyk pognał po trzy oczka i pewny awans. Gomólski nie liczył się w walce.

Ponownie niesatysfakcjonujący start. Bieg zostanie powtórzony.

Bech do samego końca próbował atakować Nilssona. Szwed zdołał się jednak wybronić.

Nierówny start. Bieg przerwany. Powtórka w pełnej obsadzie.

Pech Miedzińskiego, który tuż po starcie sugerował defekt motocykla, ale po 200 metrach ponownie ruszył do przodu. Na trzecim okrążeniu Polak został jednak zdublowany. Wielkie emocje na ostatnim okrążeniu. Smolinski na samej mecie minął Kudriaszowa. Niewykluczone, że ten atak zaważy o awansie Niemca do SEC 2017.

Karpow wyjechał z parkingu do udziału w ostatnim biegu, ale zdefektował mu motocykl. Ukrainiec został wykluczony.

Pawlicki wygrywa i zapewnia sobie triumf w całych zawodach.

Wyścig przerwany. Lebiediew upadł na pierwszym łuku po kontakcie z Bjerre. Decyzją sędziego Ackroyda powtórka odbędzie się w pełnym składzie.

W drugim podejściu Duńczycy najlepsi od początku do końca. Lebiediew znów miał problemy na pierwszm wirażu, przez co stracił metry do rywali, ale na trzecim okrążeniu zdołał minąć chimerycznego Bellego.

Pavlic dość nieoczekiwanie atakiem pod bandą wyprzedził Miedzińskiego na prostej przeciwległej. Polak nie był w stanie dogonić przebudzonego Chorwata. Karpow nie wyjechał do startu w tym biegu i został wykluczony.

Klindt ponownie zwycięża! Duńczyk odparł atak Szczepaniaka na prostej przeciwległej, którego po chwili wyprzedził jeszcze Jepsen Jensen. Duże różnice między zawodnikami.

Ponownie świetny start Gomólskiego, który imponuje w Gorican pewną jazdą. Twardą walkę stoczyli na drugim łuku pierwszego okrązenia Pawlicki ze Smolinskim. Niemiec na chwilę obronił drugie miejsce, ale na następnym okrążeniu Polak dopiął swego i minął rywala. Polacy na czele i coraz bliżej awansu do SEC 2017.

Wydawało się, że start do biegu kończącego trzecią serię był nierówny, ale arbiter nie zdecydował się na przerwanie wyścigu. Z bardzo dużą przewagą wygrał go Klindt. Karpow zjechał z toru na pierwszym okrążeniu, będąc na ostatniej pozycji.

Znakomity start Gomólskiego. Reprezentant Polski prowadził od startu do mety i wygrał z dużą przewagą. Jeszcze na pierwszym okrążeniu defekt zanotował Nilsson.

Skutecznym manewrem po wyjściu z pierwszego łuku popisał się Kudriaszow, który minął Lahtiego. Fin nie był już w stanie dogonić Rosjanina, a sam też musiał uważać na atakującego go Lebiediewa. Pavlic z drugim zerem.

Gonitwa z udziałem trzech reprezenantów Polski dla Pawlickiego, który najlepiej wystrzelił spod taśmy i szybko odbjął prowadzenie. Miedziński próbował gonić rodaka, ale ten nie popełnił żadnego błędu. Na torze brakowało tym razem walki. Szczepaniak stracił pierwsze punkty.

Miedziński nieźle wystartował, ale szybsi okazali się Duńczycy. Pomimo odważnego ataku na wyjściu z prostej przeciwległej torunianin nie zyskał lepszej pozycji. Prowadził od początku do końca Bjerre, którego próbował atakować Jepsen Jensen. Miedziński postawił wszystko na jedną kartę na ostatnim łuku, ale nie dał rady wyprzedzić kolegi klubowego z Get Well Toruń.

Świetna postawa Szczepaniaka, który inkasuje drugą trójkę. Polak prowadził od startu, choć Smolinski próbował się z początku do niego zbliżyć. Lebiediew jadąc na ostatniej pozycji zanotował defekt na drugim okrążeniu.

Bieg przerwany. Groźnie wyglądający upadek Karpowa na pierwszym łuku drugiego okrążenia. Ukrainiec próbował atakować prowadzącego Gomólskiego, ale pociagnęło go i stracił kontrolę nad motocyklem. Karpow wstał o własnych siłach i pomaszerował do parkingu. Został jednak wykluczony z powtórki.

W drugiej odsłonie Kudriaszow pewnie triumfował. Bech z dużą stratą do Gomólskiego.

Sporo się działo w biegu otwierającym drugą serię. Klindt prowadził do startu do mety, choć na trzecim okrążeniu bliski wyprzedzenia go był Pawlicki. Polak przez cały bieg toczył jednak zacietą walkę z Bellego. Francuz przez cały czas jechał po zewnętrznej i przez moment nawet na drugiej pozycji. Polak odbił jednak swoje miejsce i zdobył dwa punkty. Na mecie był szybszy od Bellego o błysk sprzychy.

Na pierwszym łuku Lebiediew wywiózł pod bandę Gomólskiego, którego błyskawicznie wyprzedził też Miedziński. Torunianin z każdym kółkiem zbliżał się do prowadzącego Łotysza i fantastycznym atakiem przy krawężniku minął rywala na ostatnich metrach. Wcześniej Klindt próbował kąsać Gomólskiego, lecz bezskutecznie.

Taśmy dotknął Karpow. Ukrainiec wykluczony z powtórki. W niej zastąpi go Kołodziej.

Szczepaniak zamknął przy krawężniku Kołodzieja, który musiał się sporo natrudzić, by utrzymać drugie miejsce. Z początku Polaka atakował bowiem Lahti. Fin na trzecim okrążeniu stracił jednak metry do tarnowianina.

Wydawało się, że prowadzenie obejmie duet Duńczyków, ale obaj szybko stracili pozycje. Jepsen Jensen zakopał się na pierwszym wirażu i został na ostatniej pozycji, zaś Bech stracił drugą na rzecz Smolinskiego na drugim wirażu. Pavlic po szybkim wyjeździe na prostej przeciwległej, wygrał ze sporą przewagą. Chorwat wykazał się niemałym sprytem pomimo słabszego momentu startowego.

Świetny start Pawlickiego, który zwyciężył z bezpieczną przewagą. Bjerre stoczył twardy bój z Nilssonem, ale lepszy okazał się Szwed. Duńczyk przez cały bieg konsekwentnie atakował rywala po zewnętrznej, jednakże bez skutku. Kudriaszow nie liczył się w walce.