Błędy Szczepaniaka były tylko zaproszeniem dla Berntzona do śmiałego ataku. Szwed się na to zdecydował, a po chwili zawodnik Abramczyk Polonii upadł.

Mateusz Szczepaniak zdaniem sędziego był winnym przerwania tego wyścigu. Powtórki telewizyjny pokazały, że nie było kontaktu między zawodnikami.

Zawodnik gości wraca do parku maszyn o własnych siłach.

Bieg przerwany. Berntzon zamknął w pierwszym łuku Lyagera, co natychmiast wykorzystał też Nielsen. Zawodnik Abramczyk Polonii ścigał rywali, ale upadł. Żużlowiec chciał opuścić tor, ale zniszczony przód motocykla uniemożliwił mu to.

Trzecia odsłona. Pewna wygrana Berntzona.

Bieg przerwany. Przyjemski dotknął taśmy.

Bjerre musiał się nieco napracować, by wyjechać na trzecie miejsce.

Wyścig bez większych emocji. Szybko na prowadzenie wyskoczył Berntzon, a później Palovaara stracił trzecie miejsce na rzecz Szczepaniaka.

Wyścig bez historii. Defekt Grzegorza Walaska na wejściu w pierwszy wiraż, kiedy znajdował się na trzecim miejscu.

Ładna walka Duńczyków za plecami Musielaka. Nielsen ścigał Lyagera, z kolei Bjerre próbował szczęścia, by wyprzedzić Nielsena. Tak się jednak nie stało.

Lyager dwoił się i troił, by wyprzedzić Nielsena. Najpierw budował prędkość po szerokiej, by na ostatnim okrążeniu zjechać do krawężnika. Popełnił jednak błąd, podniosło mu przednie koło i omal nie wpadł w bandę na wyjściu z wirażu. O szczęściu może też mówić Nielsen, bo odległość między nim, a szarżującym Lyagerem nie była duża.

Świetnie z czwartego pola Jakub Krawczyk, który nałożył się na Szlauderbacha i objął prowadzenie. Później ostrowianin pojechał jednak za szeroko i wyprzedził go Bjerre. Junior jednak nie zamierzał odpuszczać, uśpił czujność Duńczyka i wyprzedził go na prostej kończącej trzecie okrążenie.

Bieg przerwany. Od początku wyścigu pewnie prowadzili gospodarze, którzy zmierzali po podwójne zwycięstwo. Na drugim wirażu trzeciego okrążenia błąd popełnił jednak Bellego, który upadł.

Powtórka. Identyczne obrazki, jak do momentu przerwania wyścigu w pierwszej odsłonie, czyli pewne prowadzenie Arged Malesy Ostrów.

Kolejny raz najciekawiej było wśród zawodników do 21. roku życia. Takie pojedyncze sprawy mogą być kluczowe dla ostrowian, kiedy Krawczyk pokonuje swoich rówieśników.

Szlauderbach piekielnie szybki w tym wyścigu. Wjechał pod łokieć Berntzona, którego wywiózł bardzo szeroko i co próbował wykorzystać Bjerre.

Walasek niesamowicie przyklejony do krawężnika w drugim wirażu, co pozwoliło mu objąć prowadzenie. Później pojechał jednak za szeroko i stracił pierwszą pozycję, a po chwili znalazł się także za plecami klubowego partnera.

Na torze utworzyły się dwie pary. Z przodu juniorzy toczyli batalię między sobą, gdzie Krawczyk wyprzedził Przyjemskiego. Za nimi Basso walczyło punkt z Palovaarą, a zwycięsko z tego pojedynku wyszedł Szwed.

Szlauderbach był szybki i chyba nie do końca wiedział, co z tą prędkością zrobić, co sprawiło, że na drugim wirażu pojechał bardzo szeroko. Pewna wygrana gospodarzy, choć Nielsen do kreski musiał uważać na ataki rywali.

Bieg przerwany. Upadek Jakuba Krawczyka w pierwszym wirażu.

Krawczyk na pierwszym wirażu chciał założyć się na rywali, ale wyjechał tam Szostak. Doszło do kontaktu między nimi i do upadku reprezentanta gospodarzy. Sędzia uznał, że Krawczyk był winny i wykluczył go z powtórki.

Powtórka. Szostak świetnie ze startu, co pozwoliło mu założyć Przyjemskiego i objąć prowadzenie. Bydgoszczanin nie zwykł przegrywać w biegach młodzieżowych, więc dwoił się i troił, by znaleźć sposób na reprezentanta gospodarzy, ale nie udało mu się.

Ciasno w pierwszym wirażu między Musielakiem a Bjerre. Musielak "wyrzucił" Duńczyka na szeroką i zameldował się za plecami Walaska. Gospodarze utworzyli pewną parę, z kolei z tyłu Bjerre i Szczepaniak mocno sobie przeszkadzali.