Woffinden na wyjściu z pierwszego łuku przyciął do krawężnika, w efekcie czego minął Doyle'a. Tego chwilę później wyprzedził jeszcze Janowski, ale były mistrz świata szybko zripostował.

Rezerwa zwykła: Jack Holder za Norberta Kościucha, Maksym Drabik za Maksa Fricke'a.

Na starcie świetnie zareagował Jamróg, który prowadził do mety, z kolei Drabik na dystansie spadł z drugiej na ostatnią lokatę, ale w dalszej fazie przebił się na trzecią lokatę.

Rezerwa taktyczna: Jason Doyle za Norberta Kościucha.

Rezerwa zwykła: Maksym Drabik za Maksa Fricke'a.

Pierwsza dziś "trójka" dla Doyle'a, który jechał na prowadzeniu od startu do mety. Z tyłu trwała piękna walka między Holderem a Drabikiem. Zawodnicy tasowali się na dystansie, na ostatnim kółku w bitwę wmieszał się też Janowski.

Mocna odpowiedź Betard Sparty. Iversen po kiepskim starcie nie był w stanie zbliżyć się do duetu gości. 5:1 dla wrocławian.

Świetny start w wykonaniu Holty, natomiast Doyle podczas pierwszego okrążenia wygrał walkę o drugie miejsce z Jamrogiem. Ten nie odpuszczał, do końca ścigał byłego mistrza świata, ale nie zdołał się przed niego przebić. 5:1 dla Get Well.

Rezerwa zwykła: Jack Holder za Norberta Kościucha.

Wyścig przerwany po nierównym starcie. Janowski z ostrzeżeniem.

Janowski na prostej przeciwległej do startu przemknął przy krawężniku obok całej stawki. W pogoń rzucił się Iversen, który atakował reprezentanta Polski, ale nie znalazł na niego sposobu. Remis.

Duet Get Well najlepiej rozegrał pierwszy łuk i wyszedł na podwójne prowadzenie. Holder uciekł do przodu, natomiast do Holty starał się zbliżać Fricke. Bezskutecznie.

Jakub Jamróg! Świetna akcja na pierwszym łuku drugiego okrążenia, gdy wszedł pod prowadzącego Jasona Doyle'a. Zrobił przy tym miejsce dla Taia Woffindena, ale lider Get Well Toruń w dalszej fazie wyścigu wyprzedził rodaka.

Rezerwa taktyczna: Jack Holder za Rune Holtę.

Zakotłowało się na pierwszym łuku, doszło do kontaktu między Maksymem Drabikiem a Jackiem Holderem, po czym junior Betard Sparty zrezygnował z jazdy. Niezagrożony triumf Macieja Janowskiego.

Czugunow po dobrym starcie obronił pierwszą lokatę, skutecznie blokując szarże Doyle'a. Za jego plecami czaił się jeszcze Fricke, ale ten nie był w stanie zbliżyć się na tyle blisko rodaka, by mu poważnie zagrozić.

Kolejny świetny moment startowy w wykonaniu Woffindena, za którego plecy na drugim wirażu przebił się jego klubowy kolega. Jamróg wykonał wówczas ładny manewr przy krawężniku, w jednym momencie mijając obu torunian. Później goście powiększyli dystans nad gospodarzami.

Doyle miał spore problemy po starcie, spadł na koniec stawki, ale jeszcze podczas pierwszego kółka przebił się na drugą lokatę. Wtedy miał już jednak sporą stratę do Janowskiego, której nie zdołał odrobić. Z tyłu Kopeć-Sobczyński bezskutecznie ścigał Liszkę.

Po pierwszym łuku duet Get Well wyjechał na 5:1, ale Kościuch wysunął się zbyt szeroko, co momentalnie wykorzystała para z Wrocławia. Pod koniec drugiego okrążenia Fricke miał problem z opanowaniem motocykla, ale nawet mimo tego Kościuch nie był w stanie przebić się na trzecią lokatę.

Świetnie na starcie zareagował Drabik, który odniósł pewne zwycięstwo. Z tyłu Liszka atakował Bogdanowicza, wydawało się że na czwartym kółku wyprzedzi rywala, ale reprezentant Get Well obronił trzecią lokatę.

Rezerwa zwykła: Jack Holder za Rune Holtę.

Woffinden najlepiej wyskoczył spod taśmy, za nim od początku jechali bracia Holderowie. Młodszy z nich na dystansie gonił mistrza świata, wydawało się że momentami był nawet szybszy od Woffindena, ale nie zdołał przebić się przed lidera Betard Sparty.