W wyścigu 11. treningu punktowanego Stali Gorzów i Unibaksu Toruń doszło do groźnie wyglądającego upadku Tomasza Gapińskiego i Adriana Miedzińskiego. "Gapa" tor opuścił w karetce, a w szpitalu lekarze stwierdzili u niego uszkodzenie kciuka. Sprawcą przerwania biegu był Adrian Miedziński, który powrócił do parku maszyn o własnych siłach. Zawody zakończyły się zwycięstwem miejscowych 54:36.