Zawodnicy PGG ROW-u Rybnik i Eltrox Włókniarza Częstochowa stworzyli w czwartek świetne show w zaległym meczu PGE Ekstraligi. Zwycięstwo w zawodach odnieśli goście 49:41. Rybniczanom nie pomogło przebudzenie Kacpra Woryny, bo słabiej niż zwykle wypadł Robert Lambert. W drużynie Włókniarza świetnie spisał się Rune Holta, który zapisał na swoim koncie 12 punktów i bonus. Na bardzo wysokim poziomie pojechał także Fredrik Lindgren (13). Zawiódł z kolei Leon Madsen, który tak słabo jak w Rybniku (4) nie pojechał od dawna. Na usprawiedliwienie dla Duńczyka może działać fakt, że zmagał się z problemami żołądkowymi.