- W podróż poślubną lecimy do Australii poleżeć plackiem przez miesiąc i zresetować głowę - mówi Kacper Woryna, który za niespełna dwa tygodnie zmienia stan cywilny. – Parę chwile pewnie poświęcimy na rozmowy o żużlu, ale później będzie laba - dodaje żużlowiec zielona-energia.com Włókniarza Częstochowa.