Dopiero ostatni bieg spotkania we Wrocławiu zadecydował o zwycięstwie Betard Sparty (46:44). Włókniarz, z poobijanym Kacprem Woryną, był o krok od sprawienia sensacji. Zabrakło jednak naprawdę niewiele.
Otwarcie trzeba stwierdzić, że Spartanie pojechali, jak na siebie, słabszy mecz. Z drugiej jednak strony gdyby nie defekt Łaguty, a przede wszystkim kuriozalne wykluczenie Pawlickiego, w któregCzytaj całość
Zalogowani mogą więcej
Dodaj ulubione ligi, drużyny i sportowców, aby mieć ich zawsze pod ręką