Polak w elitarnym gronie paratrekkingowego wyścigu w Alpach

Materiały prasowe / Nanga Parbat
Materiały prasowe / Nanga Parbat

W ósmej edycji spektakularnego paratrekkingowego wyścigu Red Bull X-Alps, która ruszy 2 lipca 2017 roku, wystartują jedni z najsprawniejszych sportowców świata. W elitarnym gronie 30 zawodników z 20 krajów znalazł się także Polak, Michał Gierlach.

W tym artykule dowiesz się o:

Podczas wyścigu zawodnicy muszą w możliwie najkrótszym czasie pokonać pieszo lub w powietrzu liczącą ponad 1 000 kilometrów trasę prowadzącą przez Alpy, po drodze zaliczając nieznaną jeszcze liczbę punktów kontrolnych.

Biorąc pod uwagę wysokie wymagania kwalifikacyjne, na liście startowej Red Bull X-Alps zawsze pojawiają się dobrze znane nazwiska z poprzednich edycji – i w tym roku jest dokładnie tak samo. Na starcie zobaczymy aż 20 byłych uczestników, a wśród nich pojawią się Aaron Durogati (ITA), Tom de Dorlodot (BEL), Paul Guschlbauer (AUT) oraz oczywiście czterokrotny zwycięzca wyścigu Christian "Chrigel" Maurer ze Szwajcarii.

W edycji 2017 udział weźmie także 10 nowych zawodników – w tym Polak, 30-letni Michał Gierlach - dwukrotny mistrz Polski w paralotniarstwie.

Gierlach jeszcze nigdy nie brał udziału w przedsięwzięciu na taką skalę, ale ma ku temu dobre predyspozycje. 30-latek trenuje w Tatrach. Na paralotni lata od 16 roku życia, a od 10 lat startuje w zawodach z sukcesami.

ZOBACZ WIDEO Maciej Kot: Lot i odbicie, nad tym pracujemy (Źródło: TVP S.A.)

{"id":"","title":""}

- Wszystko zaczęło się przez mojego ojca. Był zapalonym wspinaczem i przez wiele lat marzył, by latać. Jednak odkładał marzenia w czasie z powodu rodziny i pracy. W końcu zaczęliśmy latać razem i totalnie się uzależniłem – wspomina.

Od 2009 roku jest członkiem polskiej kadry paralotniowej. Jest dwukrotnym mistrzem Polski. Jego najwyższa lokata to 8. miejsce w paralotniowych mistrzostwach świata w Bułgarii w 2013 r.

W wybitnym gronie uczestników pojawią się także Toma Coconea (ROU), dla którego będzie to już ósma edycja Red Bull X-Alps, oraz jedyny zawodnik, który do tej pory nie opuścił żadnej edycji Red Bull X-Alps - Antoine Girard. Francuz ustanowił niedawno rekord najwyższego lotu na paralotni, wzbijając się na ponad 8 000 m nad szczytem Broad Peak

W łańcuchu górskim Karakorum. Swoich sił spróbuje także Gavin McClurg z USA, który zaliczył w tym roku wyjątkowo trudną i niebezpieczną przeprawę przez góry Alaska.

- Zebraliśmy do edycji 2017 naprawdę imponującą grupę ludzi. Ci faceci potrafią biegać, wspinać się i latać – a to wszystko w nadludzkim tempie oraz warunkach, które zwykłego miłośnika przygód szybko odesłałyby do domu na filiżankę gorącej herbaty. Poziom rywalizacji rośnie z roku na rok, więc możemy się spodziewać ekscytującego i wyrównanego wyścigu – mówi dyrektor wyścigu Christoph Weber.

Choć wydawać by się mogło, że jest zbyt wcześnie, aby ogłaszać nazwiska uczestników wyścigu, który odbędzie się dopiero latem przyszłego roku, ma to ogromne znaczenie dla samych zawodników. Ze względu na wyjątkowy poziom trudności oraz wymagane umiejętności muszą oni natychmiast rozpocząć treningi, których celem jest wypracowanie formy fizycznej i umysłowej potrzebnej do startu w najtrudniejszym rajdzie przygodowym świata. Nie mówiąc już o tym, że muszą być gotowi na przekraczanie własnych granic przy nieustannym zachowaniu maksymalnego skupienia.

Źródło artykułu: