Polscy himalaiści w Karakorum wezwali helikopter. Jeden z nich nie żyje

Getty Images / Richard Manning / Karakorum
Getty Images / Richard Manning / Karakorum

Dramat w Dolinie Shimshal w Karakorum w Pakistanie. Dwaj polscy wspinacze musieli wezwać helikopter ratunkowy. Wiadomo, że jeden z nich nie żyje.

Na razie na temat całego zdarzenia wiadomo niewiele. Pakistańska organizacja wspinaczkowa Alpine Adventure Guides jako pierwsza nagłośniła zdarzenie. W pierwszej chwili poinformowano, że w górach Karakorum trwa akcja ewakuacyjna dwóch Polaków.

Niestety, niedługo później przyszła tragiczna informacja. Jeden z polskich himalaistów zmarł. Z kolei drugi został ewakuowany.

Akcja została przeprowadzona 1 października w Dolinie Shimshal w Karakorum w Pakistanie. Na razie trzeba czekać na więcej informacji. Na temat polskich wspinaczy nic nie wiadomo.

Niedługo później pojawiły się nowe informacje. Drugi wspinacz, który został uratowany, jest bezpieczny i zdrowy. Polska ambasada została już poinformowana o zdarzeniu.

Zmarł najsłynniejszy nosicz w słowackich Tatrach. Podróżował z obciążeniem ponad 200 kg! >>

Alpinizm. Nowe cele Denisa Urubki. Nie kończy kariery wysokogórskiej >>

Komentarze (7)
avatar
Wojciech Shadowx
3.10.2020
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
SF powinniście pod takim info zablokować komentarze bo jak się czyta tych debili to aż żal bierze że takie gówna się rodzą w Polsce 
avatar
Anna Sar
2.10.2020
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Ciekawe co na to Krzysztof W. (wielicki) Pewno bedzie mowil o nieodpowiedzialnosci wyprawy, zeby wybielic siebie. 
avatar
Omen Nomen
2.10.2020
Zgłoś do moderacji
2
3
Odpowiedz
Dziwne że jeszcze nie zbierają pieniędzy na repatriację ciała do Polski ? 
avatar
zawodowiec
2.10.2020
Zgłoś do moderacji
2
6
Odpowiedz
Chcial sie wspinac podczas pandemii to ma. Jeszcze pewnie bez maseczki byl? 
avatar
leszek kaczynski
2.10.2020
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Na pustyni Karakum, jest fabryka starych gum