Chłopaki, którzy ratowali Elisabeth Revol przez sekundę się nie wahali. Pokazali niesamowity heroizm. Wysiłek jaki włożyli był niewyobrażalny. Nie podlega naszej ocenie fakt, że postanowili wrócić z samą Elisabeth. Wierzę, że jeżeli Tomek był przytomny, to sam kazał Eli zejść. Tomek nie dał zgody, na poświęcenie jej życia - mówi nam Małgorzata Sulikowska, krewna Tomasza Mackiewicza.