PAP

Tyson Fury: Od czasów Muhammada Alego nie było kogoś takiego jak ja

Piotr Jagiełło

Tyson Fury po raz kolejny bryluje podczas spotkań medialnych przed planowaną na 28 listopada walką z Władimirem Kliczką. Brytyjczyk uważa, że może być najbardziej charyzmatycznym mistrzem wagi ciężkiej od czasów legendarnego Muhammada Alego.

Olbrzym z Wilmslow jak zawsze potrafi zaskoczyć i zaczął od doceniania sportowej i marketingowej wartości Kliczki. Co dalej? Fury wątpi w swoją aparycję, ale za najważniejsze uznaje prawdziwość.

- Kliczko to dobry facet, wspaniały sportowiec, w dodatku unika kontrowersji. Marzenie każdego sponsora. Spójrzcie na mnie - brodata twarz, jestem brzydki i łysy. Kliczko został tak właśnie zaprogramowany, a ja jestem w pełni naturalny. Mnie nikt nie mówi co mam robić, wstaję rano i żyję tak, jak chcę. 

Brytyjczyk sugeruje, że każdy obiektywny kibic wagi ciężkiej powinien kibicować mu w konfrontacji z ukraińskim mistrzem, bowiem tylko zmiana warty gwarantuje dawny blask "królewskiej" dywizji. Czasy wielkiego Muhammada Alego mają wrócić jak żywe. 

- Kiedy nadejdzie mój dzień zwycięstwa będziecie obserwowali najbardziej charyzmatycznego, najbarwniejszego, najbardziej kontrowersyjnego czempiona od czasów Muhammada Alego. Ludzie od lat oczekiwali na kogoś takiego jak ja. I jeżeli ja nie jestem tym, który go zastąpi, to będziecie bardzo długo czekać, dookoła tylko same roboty. Świat mnie potrzebuje, świat potrzebuje zmiany krajobrazu wagi ciężkiej

< Przejdź na wp.pl