Getty Images / Alex Trautwig / Na zdjęciu: Dana White

Szef UFC: Boks umierał, czekając na ekscytującego mistrza. Teraz ma Joshuę!

Jakub Madej

Szef największej organizacji mieszanych sztuk walki, Dana White, podziela zdanie fanów i ekspertów, którzy uważają, że zwycięstwo Anthony'ego Joshuy z Władimirem Kliczką wyjdzie na dobre całej dyscyplinie.

Nie milkną echa po kwietniowej potyczce Anthony'ego Joshuy z Władimirem Kliczką, do której doszło na stadionie Wembley w Londynie. Brytyjczyk po niesamowitych trzydziestu minutach walki, określanej jako główny kandydat do najlepszego pojedynku 2017 roku, znokautował w 11. rundzie Ukraińca. Joshua sam był liczony, jednak w fantastyczny sposób wyszedł z opresji.

Dana White, szef UFC, nigdy nie ukrywał swojego zainteresowania boksem. Również po walce Joshuy z Kliczką zabrał głos, komentując pojedynek, który na żywo oglądało 90-tysięczna publiczność. 

- Boks umierał, czekając na ekscytującego mistrza wagi ciężkiej. Teraz ma go w osobie Anthony'ego Joshuy. Gratulacje mistrzu - napisał White.

Na co dzień nie brakuje dyskusji dotyczących zainteresowania boksem i mieszanymi sztukami walk. Również często słyszy się o potencjalnych starciach pięściarzy z zawodnikami MMA. Najgłośniej od wielu miesięcy mówi się o potyczce Conora McGregora z Floydem Mayweatherem Juniorem. Chęć walki z bokserem wyraża również Jimi Manuwa, który wyzwał Davida Haye'a. Na ten moment nie wiadomo, czy do któregokolwiek z tych starć dojdzie.


ZOBACZ WIDEO Ciężki nokaut na gali Kickboxing Talents! 

< Przejdź na wp.pl