Getty Images / Epsilon / Stringer / Na zdjęciu: Aleksander Powietkin

Aleksander Powietkin bez szans u bukmacherów w starciu z Joshuą

Waldemar Ossowski

Anthony Joshua (21-0, 20 KO) jest zdecydowanym faworytem bukmacherów w starciu z Aleksandrem Powietkinem (34-1, 24 KO). Walka o pasy WBA, IBF i WBO w wadze ciężkiej odbędzie się 22 września.

Bukmacherzy wystawili wyjątkowo niski kurs na zwycięstwo Anthony'ego Joshuy, który wynosi zaledwie 1.04. Oznacza to, że na dobrą sprawę nie opłaca się obstawiać triumfu Brytyjczyka, gdyż zysk będzie mniejszy niż zainwestowany wkład (po odjęciu podatku). To kuriozalna sytuacja, pokazująca jak dużym faworytem w tym starciu jest "AJ".

W przypadku sensacyjnego triumfu Aleksandra Powietkina można się jednak solidnie wzbogacić. Kurs na zwycięstwo pogromcy Mariusza Wacha i Andrzeja Wawrzyka kształtuje się obecnie w okolicach nawet 8.5. Oznacza to, że w przypadku postawienia 100 zł na "Saszę", czysty zysk wyniesie około 650 zł. 

Tak wysoki współczynnik u bukmacherów w przypadku Powietkina może dziwić tym bardziej, ze Rosjanin do tej pory przegrał tylko raz w zawodowej karierze. Mistrz olimpijski z Aten w 2013 roku w Moskwie musiał uznać wyższość Władimira Kliczki. Resztę z 35 zawodowych walk "Sasza" kończył zwycięsko, a 24 razy nokautował przeciwników.

ZOBACZ WIDEO: Konrad Bukowiecki: Kibice w Niemczech dali nam owacje na stojąco 
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl