PAP/EPA / ETIENNE LAURENT / Na zdjęciu: Deontay Wilder (z lewej) i Tyson Fury

Boks. Deontay Wilder podał termin kolejnej walki. Trwają poszukiwania przeciwnika

Waldemar Ossowski

Na początku 2021 roku do ringu chce powrócić Deontay Wilder. "Brązowy Bombardier" nie zamierza czekać na trylogię z Tysonem Furym. Były mistrz świata rozpoczął treningi i wraz ze swoim sztabem szuka odpowiedniego rywala.

- Możecie mnie zobaczyć z powrotem w ringu w pierwszym tygodniu stycznia, najpóźniej na początku lutego. Teraz przeglądamy przeciwników - powiedział Deontay Wilder w "Last Stand Podcast with Brian Custer".

Wilder przez pięć lat (2015-2020) był mistrzem świata federacji WBC w wadze ciężkiej. Kres jego panowania nadszedł 22 lutego tego roku, kiedy w Las Vegas przegrał rewanż z Tysonem Furym. 

Amerykanin i Brytyjczyk mieli stoczyć trzecia walkę w lipcu, ale ich plany pokrzyżowała pandemia koronawirusa. Od dłuższego czasu obie strony nie potrafią porozumieć się w sprawie trylogii, obrzucając się błotem w mediach społecznościowych. Wydaje się, że każdy z nich kolejny pojedynek stoczy z innym rywalem. 

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tyson Fury trenował na worku i nagle... Zobacz, co tam się wydarzyło!
 

- Nie będziemy siedzieć. Musimy wrócić do ringu. Mam wielu fanów, którzy nie mogą się doczekać, aż zrobię to, co robię najlepiej. Więc to właśnie zamierzamy zrobić. Więc szukamy teraz rywala i nadal trenujemy - dodał. 

Wilder w zawodowej karierze stoczył 43 pojedynki i przegrał tylko raz. Wcześniej o sile jego ciosy przekonywali się pretendenci do tytułu mistrza świata, m.in. Artur Szpilka, Eric Molina czy dwukrotnie Luis Ortiz. 

Zobacz także:
UFC. Greg Hardy kolejnym rywalem Marcina Tybury
UFC 255. Wyniki gali. Walentina Szewczenko i Deiveson Figueiredo obronili pasy

< Przejdź na wp.pl