Przemysław Saleta złamał obojczyk

Kamil Kołsut

Przemysław Saleta walkę z Tomaszem Adamkiem zakończył ze złamanym obojczykiem. - Nie ma krwi, nie ma zabawy - komentuje bokser.

47-latek sobotnią walkę zakończył przed czasem. Saleta po pięciu rundach zrezygnował z pojedynku. Bokser swoją decyzję argumentował urazem barku. - Przepraszam, bo jest mi wstyd - mówił.

 

Saleta poprzedniej porażki doznał w 2008 roku, kiedy znokautował go Olivier McCall. Później bokser pokonał Eda Perry'ego i Andrzeja Gołotę. Do momentu przerwania sobotniej walki Adamek prowadził na punkty 50:45.

#dziejesiewsporcie: piękny gest Hulka
 

< Przejdź na wp.pl