Euro 2020. Wymarzony początek drugiej połowy! Niespodziewany bohater Polski (WIDEO)
Po pierwszej połowie meczu Polska - Słowacja nastroje były grobowe. Na szczęście błyskawicznie powiało optymizmem. Tak gola na 1:1 strzelił Karol Linetty.
Nie tak miał się zacząć pierwszy mecz reprezentacji Polski na Euro 2020. Już w 18. minucie straciliśmy bramkę. Fatalnie zachowała się obrona, a w dodatku Wojciech Szczęsny stał się autorem gola samobójczego. Nastroje w cały kraju były koszmarne.
Na szczęście błyskawicznie po przerwie powiało optymizmem. Bohaterem został ten, którego obecność w pierwszym składzie wszystkich zaskoczyła. Gola na 1:1 strzelił Karol Linetty.
W 46. minucie pomocnik Torino FC otrzymał podanie od Macieja Rybusa. Nie trafił czysto w piłkę, ale najważniejsze, że znalazła się ona w bramce Słowaków.
Dwa niechlubne rekordy Wojciecha Szczęsnego. Pobił je za jednym zamachem >>
Euro 2020. Koszmarna statystyka. Mówi wszystko o występie Polaków w pierwszej połowie >>
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.