Już tylko dwie kolejki pozostały do zakończenia sezonu 2023/2024 w La Liga. Kolejnym przeciwnikiem FC Barcelona będzie Rayo Vallecano, czyli zespół z drugiego końca ligowej stawki. Zdecydowany faworyt niedzielnej konfrontacji to oczywiście zespół Xaviego.
Kwestia tytułu jest już od dawna rozstrzygnięta. Na tronie wygodnie rozsiadł się Real Madryt, ale wciąż toczy się walka o wicemistrzostwo kraju. W lepszej sytuacji jest Blaugrana, która ma cztery punkty przewagi z Gironą FC.
Jeśli Katalończycy pokonają w ostatnim domowym meczu Rayo, będą już pewni drugiego miejsca na koniec rozgrywek. Hiszpańskie media wiedzą już, na jaką "jedenastkę" zdecyduje się Xavi.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Siadło idealnie! Bramkarz nic nie mógł zrobić
Przewidywane składy na mecz FC Barcelona - Rayo Vallecano opublikowały największe hiszpańskie dzienniki, czyli "Sport", "Mundo Deportivo", "Marca" oraz "AS". Czy Robert Lewandowski rozpocznie mecz od pierwszej minuty?
Wszyscy w tej sprawie są zgodni. Zdaniem dziennikarzy Xavi postawi na polskiego napastnika od samego początku.
"Wyzwanie nie jest łatwe, ale Robert Lewandowski nie poddaje się i walczy o obronę wywalczonego w zeszłym sezonie korony dla króla strzelców ligi. Jednym z punktów uwagi będzie jego występ i decyzja podjęta przez Xaviego podczas meczu, ponieważ w czterech z pięciu ostatnich meczów zdecydował się odciążyć swoją dziewiątkę" - komentuje kataloński "Sport".
Robert Lewandowski uzbierał na swoim koncie 17 bramek, co daje mu w klasyfikacji strzelców La Liga obecnie czwarte miejsce. Do przewodzącego w zestawieniu Artema Dowbyka z Girony FC "Lewy" traci trzy gole.
Czytaj także:
Nie mają złudzeń. Hiszpanie piszą, kiedy Xavi zostanie zwolniony
Poważne problemy Bayernu Monachium. Odmówił im kolejny trener