Fitnesska przestraszyła się powrotu do Polski. Przyzwyczaiła się do innego życia
Człowiek szybko przyzwyczaja się do tego, co dobre. Anna Setlak ostatnio wygrzewała się w gorącym Egipcie, a teraz przyszedł czas na powrót do mroźnej Polski. Jej reakcja jest wymowna.
Wiele gwiazd w okresie świąteczno-noworocznym wyjeżdża z Polski w poszukiwaniu słońca i wysokich temperatur. Podróż w drugą stronę jednak odbędzie Anna Setlak, która widocznie postanowiła przylecieć do ojczyzny z okazji świąt.
Fitnesska ostatnio zarzucała swoich fanów zdjęciami z gorącego Egiptu. Takiej pogody można było jej pozazdrościć. Dlatego też nie dziwi, że tuż przed powrotem do kraju zaczęła się obawiać tego, co spotka ją w ojczyźnie.
"Kiedy wiesz, że za 72 godziny będziesz w Polsce przy -15 stopniach i trzymasz się, aby tutaj zostać" - skomentowała żartobliwie swoją ostatnią fotografię.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Hardkorowy Koksu poszedł na siłkę. "Jest pompa, jest moc!"
Na szczęście dla Anny Setlak pogoda w Polsce jeszcze nie jest aż tak zła. W najbliższych dniach temperatura w ciągu dnia będzie maksymalnie spadać do -4 stopni Celsjusza. To jednak i tak może być szok dla zawodniczki, która jest przyzwyczajona do upałów.
Żona polskiego skoczka pokazała świąteczną formę. Jest się czym chwalić >>
Zniknęła z sieci na prawie trzy miesiące. W końcu przerwała milczenie >>