Rosberg zyskał po odejściu Schumachera

Rafał Lichowicz

Nico Rosberg uważa, że Mercedes liczy się bardziej z jego głosem po odejściu siedmiokrotnego mistrza świata, Michaela Schumachera.

Mimo, iż Nico Rosberg przez praktycznie cały okres współpracy z Michaelem Schumacherem spisywał się lepiej od doświadczonego rodaka, to rzeczywistą władzę w Mercedesie dzierżył w swoich rękach "Schumi". Sytuacja zmieniła się dopiero w tym roku po odejściu Schumachera.

Rosberg przepytany przez austriackich dziennikarzy czy jego rola w zespole zmieniła się wraz z odejściem "Schumiego" i zatrudnieniem Lewisa Hamiltona, odpowiedział: Tak i to bardzo.

- Mój głos jest teraz bardziej znaczący. Dla mnie to wspaniała wiadomość, ponieważ mogę pomóc Mercedesowi stać się najlepszym zespołem - dodał 27-letni kierowca.

Władza polityczna nie niesie jednak za sobą korzystnych wyników na torze. Rosberg, który w poprzednich sezonach nosił miano pierwszego kierowcy niemieckiego zespołu, w tym wyraźnie ustępuje Hamiltonowi. Po czterech wyścigach bieżącego sezonu Anglik ma już 36 przewagi nad swoim partnerem z zespołu.

Jesteś kibicem sportów motorowych? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Nico Rosberg nie może mówić o udanym początku sezonu

< Przejdź na wp.pl