Ferrari szybsze od Mercedesa już w Australii?

Rafał Lichowicz

Prezes Ferrari Sergio Marchionne zawiesił wysoko poprzeczkę przed swoim zespołem, który w sezonie 2016 ma jeszcze bardziej pokrzyżować szyki celującemu w obronę tytułu Mercedesowi.

Scuderia Ferrari dokonała w sezonie 2015 największego postępu spośród wszystkich zespołów rywalizujących w mistrzostwach świata Formuły 1. Włoska stajnia choć wciąż wolniejsza od Mercedesa, była w stanie wygrać trzy wyścigi za sprawą Sebastiana Vettela.

Przed rozpoczęciem poprzedniej kampanii szef Ferrari, Maurizio Arrivabene zapowiadał, że celem zespołu będzie wygranie co najmniej dwóch wyścigów. U progu kolejnego sezonu prezes FIATA i Ferrari Sergio Marchionne mierzy jeszcze wyżej.

- Ferrari musi efektywnie przepracować okres zimowych testów w Barcelonie przed wylotem do Australii - zaznaczył Włoch.

- Już od pierwszego wyścigu sezonu w Melbourne celem będzie odnoszenie zwycięstw - dodał.

Zespół Ferrari w sezonie 2015 wywalczył wicemistrzostwo w klasyfikacji konstruktorów. Rok wcześniej włoski team po raz pierwszy od jedenastu lat zakończył mistrzostwa bez choćby jednego zwycięstwo na koncie.

< Przejdź na wp.pl