PAP/EPA / VALDRIN XHEMAJ

Wyścig w Baku nie będzie kolidował z 24 Le Mans

Andrzej Prochota

Nie powtórzy się sytuacja z ubiegłego roku, gdy Grand Prix Europy w Baku i 24-godzinny wyścig Le Mans odbyły się w ten sam weekend.

Rozegranie dwóch wyścigów różnych serii miało wpływ na frekwencje kibiców i mediów. Żeby nie powtórzyła się podobna sytuacja w tym roku, organizatorzy postanowili, że GP Azerbejdżanu odbędzie się tydzień po wyścigu 24h Le Mans.

- Oczywiście dobrze jest mieć więcej mediów i widzów w Azerbejdżanie podczas Grand Prix - powiedział Arif Rahimow, promotor wyścigu.

- W ubiegłym roku wiele osób dostało szansę na zobaczenie zmagań, które przyciągnęły wielu kibiców z innych krajów. Jesteśmy szczęśliwi, że ci widzowie nie będą musieli znów wybierać między dwoma wyścigami - dodał.

24-godzinny wyścig Le Mans odbędzie się w dniach 17-18 czerwca. Zadebiutuje w nim Robert Kubica, który sezon 2017 spędzi w serii WEC z barwach ekipy ByKolles Racing.

ZOBACZ WIDEO Gol ze spalonego uratował PSG - zobacz skrót meczu z Lille [ZDJĘCIA ELEVEN]

< Przejdź na wp.pl