PAP/EPA / Daniel Ricciardo i Max Verstappen

Daniel Ricciardo ocenił dystans do Mercedesa

Rafał Lichowicz

Zdaniem ubiegłorocznego lidera teamu Red Bull Racing, Daniela Ricciardo, austriacki zespół przed pierwszym wyścigiem traci mniej niż pół sekundy do najszybszego w stawce Mercedesa.

Oceniając potencjał swojego zespołu i konkurencji Daniel Ricciardo stwierdził, że strata Red Bull Racing do Mercedesa przynajmniej w pierwszym wyścigu powinna być znaczna. - Z testów wynikałoby, że jest to mniej niż pół sekundy - powiedział. - Nie wiem dokładnie o ile mniej, ale z całą pewnością nie tracimy do nich więcej.

Australijczyk, który otworzy sezon domowym Grand Prix, nie ma obaw o jednostki napędowe Renault, spisujące się niezbyt przyzwoicie podczas przedsezonowych testów. 

- W Barcelonie było parę gorszych momentów, ale nie robiłbym z tego dramatu - przyznał 27-latek. - Na przestrzeni ostatnich lat, a z pewnością od czasu jak jestem w tym zespole, testy nigdy nie były dla nas bezproblemowe. W tym roku było zaś najlepiej od momentu mojego przyjścia tutaj.

- (...) Na prostych wciąż jesteśmy wolniejsi od nich (Mercedesa), ale dystans się zmniejszył. zobaczymy jak będzie to wyglądać w trakcie GP, gdy wszyscy podkręcą silniki - podsumował.

Daniel Ricciardo jeszcze nigdy nie znalazł się w czołowej trójce wyścigu w Australii. W 2014 roku choć dojechał do mety jako drugi, to z powodu niepoprawnej masy przepływu paliwa w swoim bolidzie został zdyskwalifikowany.

ZOBACZ WIDEO Tego nie uczą na kursach prawa jazdy. Zobacz, jak sobie radzić w kryzysowych sytuacjach na drodze
 

< Przejdź na wp.pl