PAP/EPA / JOE CASTRO / Na zdjęciu: Sebastian Vettel

GP Wielkiej Brytanii: Sebastian Vettel załamany straconym podium

Rafał Lichowicz

Sebastian Vettel zakończył niedzielny wyścig na Silverstone na siódmej pozycji. Kierowca Ferrari stracił jednak pewne podium na przedostatnim okrążeniu.

Dramatyczny obraz zobaczyli na swoich monitorach szefowie Scuderia Ferrari, gdy na przedostatnim okrążeniu spod bolidu Sebastiana Vettela zaczęły wydobywać się z iskry. Niemiec po przebiciu jednej z opon rozpaczliwie zmierzał do alei serwisowej tracąc wysokie trzecie miejsce.

- Nie było żadnego sygnału, który wskazywałby na to, że dojdzie do czegoś takiego - mówił przez radio lider mistrzostw świata, którego przewaga nad Lewisem Hamiltonem po GP Wielkiej Brytanii stopniała do jednego punktu.

- Były jakieś wibracje, ale czułem je od 20 okrążeń i pod koniec wyścigu nie było gorzej niż wcześniej. Opony nie wyglądały idealnie, ale tak było przez cały czas - wyjaśnił Vettel.

Sebastian Vettel w trakcie wyścigu dwa razy gwałtownie hamował broniąc się przed atakującym go Valtterim Bottasem. W ten sposób mocno uszkodził opony, które nie wytrzymały do ostatniego okrążenia.

ZOBACZ WIDEO Dawid Konarski "rozczarowany" finałem MŚ juniorów: Godzinka i po sprawie  

< Przejdź na wp.pl