Materiały prasowe / Renault Sport / Na zdjęciu: Robert Kubica

Robert Kubica nieobecny na Węgrzech

Łukasz Kuczera

W niedzielę na torze Hungaroring pojawiło się mnóstwo polskich kibiców z flagami "Robert Kubica". Polak jest jednak nieobecny na Węgrzech. Ma się tam pojawić dopiero w poniedziałek.

Po tym jak ogłoszono, że Robert Kubica będzie testować samochód Renault na torze Hungaroring, mnóstwo polskich kibiców wybrało się na wyścig o Grand Prix Węgier. Widać to na trybunach, na których nie brakuje biało-czerwonych flag z nazwiskiem polskiego kierowcy. Część fanów z pewnością pozostanie na Węgrzech aż do środy, kiedy to Kubica weźmie udział w testach Formuły 1.

Kubica jest jednak nieobecny na Hungaroringu i nie ogląda wyścigu z padoku. Jak udało się ustalić portalowi WP SportoweFakty, w ten sposób ekipa Renault chciała uniknąć spekulacji i wywierania dodatkowej presji na Jolyona Palmera. Od kilku tygodni spekuluje się, że Polak ma zastąpić Brytyjczyka w drugiej części sezonu. Przyjazd 32-latka na Węgry planowany jest na poniedziałek, zaś za kierownicą modelu R. S. 17 Kubica usiądzie w środę.

Tymczasem w niedzielę w mediach społecznościowych pojawiło się zdjęcie z treningu Kubicy. Polak ostatnie dni przed testami F1 spędza z przyjaciółmi, z którymi wybrał się na wycieczkę rowerową.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: tak rodziny Szczęsnego i Boruca śpiewają wielki hit (WIDEO) 

< Przejdź na wp.pl