Bottas chce uniknąć błędu Kubicy. Pokazano rajdówkę Fina
Kierowca Formuły 1, Valtteri Bottas zadebiutuje w rajdach podczas rywalizacji w Arctic Lapland Rally pod koniec stycznia. Fin pojedzie Fordem Fiestą RS WRC ekipy M-Sport. Bottas chce uniknąć błędu Kubicy i do rywalizacji podchodzi spokojnie.
Valtteri Bottas spróbuje swoich sił podczas otwarcia sezonu Rajdowych Mistrzostw Finlandii. Rajd Arktyczny odbędzie się w dniach 24-26 stycznia 2019. Kierowcy Formuły 1 rzadko otrzymują pozwolenie na starty w innych seriach wyścigowych. Szczególnie tyczy się to właśnie rajdów, które niosą za sobą spore ryzyko poważnych kontuzji.
Doskonale wie o tym Robert Kubica, który właśnie za sterami rajdówki dostał obrażeń, które na kilka lat wyeliminowały go z rywalizacji w F1. Bottas nie chce powtarzać błędów Polaka i do debiutu w rajdach podchodzi z dużym spokojem.
- To dla mnie wielkie wyzwanie i przyjemność. Mam okazję spróbować czegoś, czego nigdy nie próbowałem. Dziękuje ludziom, bez których mój start nie byłby możliwy - powiedział.
- Dla mnie jest totalnie nowe terytorium, nie mam żadnego doświadczenia w rajdach, więc podchodzę do tematu bardzo spokojnie. Będąc zawodowym kierowcą czuje się jednak samochód bez względu na to, czym dokładnie się jedzie - wyjaśnił Fin.
ZOBACZ WIDEO Zgrupowanie Legii bez Arkadiusza Malarza. "Można było rozstać się w inny sposób"
Bottas zaprezentował oficjalnie swojego Forda Fiestę RS WRC ekipy M-Sport. Na aucie dominują barwy biało-niebieskie. Widoczny jest także wyraźnie numer Fina z F1. Pilotem debiutanta będzie jego rodak, Timo Rautiainen. - W całej swojej karierze siedziałem w samochodzie tylko z trzema kierowcami. Jeśli pojawia się nowe wyzwanie, to trzeba spróbować mu sprostać - powiedział Rautiainen.
- Bottas to niezwykle utalentowany kierowca. Z pewnością największym wyzwaniem dla niego będzie nie tyle sama jazda, a reagowanie na polecenia i rozumienie trasy. W F1 jest sam sobie panem, na dodatek doskonale zna tory. W rajdach istotna jest kwestia nawigacji. Myślę, że stać nas na solidny wynik - zakończył pilot Valtteriego Bottasa.