Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Robert Kubica na torze w Baku

F1: imigranci w ciężarówce Williamsa. Policja nie komentuje sprawy

Łukasz Kuczera

Ciąg dalszy sprawy imigrantów, którzy na pokładzie ciężarówki Ferrari dostali się na terytorium Wielkiej Brytanii. Obaj zostali aresztowani. Do podobnego incydentu miało dojść w Williamsie, choć policja nie podaje szczegółów.

W czwartek Ferrari potwierdziło, że przy rozpakowywaniu sprzętu na torze Silverstone znalazło na pokładzie swojej ciężarówki dwóch imigrantów (czytaj więcej o tym TUTAJ). Zostali oni przekazani policji, a według zespołu z Maranello nieplanowani pasażerowie dostali się do środka podczas postoju ciężarówki w porcie Calais.

"Dwóch mężczyzn zostało zatrzymanych przez policję w Northamptonshire w środę wieczorem, po tym jak zostali znalezieni w środku ciężarówki na torze Silverstone. Zostali aresztowani pod zarzutem posiadania broni, ale nie podjęto względem nich innych działań. Poinformowano przy tym urząd imigracyjny" - głosi najnowszy komunikat policji w tej sprawie.

Czytaj także: Robert Kubica szczerze o swoich ograniczeniach

Jak się okazało, w podobny incydent miał też być zamieszany Williams, o czym informuje "Bild". Niemieckiej gazecie nie udało się jednak uzyskać komentarza zespołu i policji w tej sprawie. Dlatego nie wiemy, ilu uchodźców starało się za sprawą ciężarówki Williamsa dostać się na terytorium Wielkiej Brytanii i w jakim momencie zostali znalezieni.

Nie jest to pierwszy przypadek, gdy imigranci próbują dostać się do Wielkiej Brytanii za pokładzie ciężarówek ekip F1. Kilka lat temu kilka osób ulokowało się w pojeździe Pirelli, który podróżował z Włoch do Wielkiej Brytanii i przewoził opony na wyścig F1.

Czytaj także: Robert Kubica nie straci miejsca w Williamsie

ZOBACZ WIDEO: #Newsroom. W studiu Robert Kubica i prezes Orlenu 

< Przejdź na wp.pl