F1: Grand Prix USA. Wyjątkowi goście w garażu Roberta Kubicy
Podczas weekendu z GP USA Formuły 1 Robert Kubica znalazł czas, żeby spotkać się dwójką sympatycznych dzieciaków. Zdjęcia z garażu Williamsa chwytają za serce.
"Pomagając stworzyć wyjątkowe wspomnienia" - napisano w niedzielę (3 listopada) na oficjalnym koncie na Instagramie Williamsa, gdzie zamieszczono zdjęcia ze spotkania Roberta Kubicy z najmłodszymi fanami Formuły 1.
Przed GP USA krakowianin zaprosił do garażu dwójkę kilkuletnich dzieci. Na jednej z fotografii widzimy, jak Kubica, trzymając dziewczynkę na rękach, pomaga jej wsiąść do bolidu F1. Polski kierowca Williamsa znalazł też czas na krótką rozmowę i pozował do pamiątkowych zdjęć ze swoimi specjalnymi gośćmi.
Przypomnimy, że to nie pierwszy raz, kiedy Kubica przyjmuje gości przed startem do wyścigu F1. Podczas czerwcowego weekendu z GP Kanady Polak spotkał się z kilkuletnim Maksem, który cierpi na zespół Clove'a (WIĘCEJ TUTAJ).
Z kolei przy okazji przedsezonowych testów F1 w Barcelonie zespół Kubicy odwiedziła Julia, niewidoma podopieczna fundacji "Orlen Dar Serca" (WIĘCEJ TUTAJ). - Mam dwie specyficzne rzeczy, po których mnie poznasz. Prawą rękę, którą ci podam. Niestety, po wypadku jest trochę inna. I mam duży nos! - powiedział Kubica do dziewczynki, a wideo ze spotkania podbiło serca internautów.
ZOBACZ WIDEO: Robert Kubica otwarty na starty poza F1. "Chodzi też o rozwój. Chcę się ścigać"