Getty Images / Sasha Mordovets / Na zdjęciu: Alina Kabajewa

Czy to kochanka Putina? Rosyjski polityk ujawnia

ŁW

Alina Kabajewa od lat uznawana była jako "nieoficjalna" pierwsza dama Rosji. Były deputowany Ilja Ponomariow rzucił nowe światło na relację byłej gimnastyczki i prezydenta Władimira Putina.

Od wielu lat nie milkną spekulacje dotyczące związku Władimira Putina i Aliny Kabajewej. Oficjalnie nic nie zostało potwierdzone, ale według wielu źródeł była gimnastyczka jest życiową partnerką prezydenta Rosji. Niektóre z nich uważają, że para wzięła ślub.

Kabajewa to jedna z najbardziej utytułowanych rosyjskich gimnastyczek artystycznych. Dwukrotnie sięgała po olimpijskie medale (złoto i brąz). To niewątpliwa legenda sportu w Rosji, ale też i bohaterką medialnych plotek.

Według źródeł, Putin i Kabajewa mają mieć kilkoro dzieci, a niebawem znów mają być rodzicami. Jednak jak wynika ze słów byłego rosyjskiego deputowanego Ilji Ponomariowa, to tylko plotki, które nie mają nic wspólnego z prawdą.

ZOBACZ WIDEO: Są nim zachwyceni. Oto jak Hiszpanie nazywają Lewandowskiego 

Ponomariow na ten temat rozmawiał z ukraińskim dziennikarzem Dmitrijem Gordonem i przekonywał, że Kabajewa i Putin nie są parą. - Jest wiele dowodów na to, że nie jest jego żoną. Dzieci, które ma Kabajewa, nie są jego - powiedział Ponomariow w wywiadzie opublikowanym na kanale dziennikarza w YouTube.

Jego zdaniem gimnastyczka "wypełnia pewne bardzo ważne zadanie, które otrzymała od ludzi na najwyższym szczeblu". Chodzi o ukrywanie majątku Putina za granicą.

Dodał, że wieści dotyczące związku Putina i Kabajewej zostały zainspirowane przez Kreml, sugerując, że to kłamstwo. Gazeta "Moskovsky Korrespondent" została zamknięta kilka dni po publikacji artykułu o związku Putina i Kabajewej.

- Osobiście znam autorów tej historii. Dla właściciela gazety tabloid nie był opłacalnym projektem, a artykuł z Kabajewą był praktycznie pretekstem do jego zamknięcia. Putin i Kabajewa są bardzo dobrymi przyjaciółmi. Początkowo informacja była rozpowszechniana przez Kreml, że jest jego żoną - przypomniał.

Ponomariow to jeden z nielicznych deputowanych Dumy Państwowej, który sprzeciwił się Putinowi. W 2014 roku zagłosował przeciwko aneksji Krymu przez Rosję. Następnie przeniósł się do Kijowa.

Czytaj także:
Jan Urban przestrzega Roberta Lewandowskiego. "Będą go śledzić"
Bardzo dobra informacja dla kibiców Radomiaka. Klub przedłużył kontrakt z najlepszym graczem
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl