MŚ w hokeju: Kanadyjskie gwiazdy minimalnie lepsze od Szwajcarii

Michał Konarski

Świetnie grająca drużyna Szwajcarii mogła zostać pierwszym pogromcą Kanadyjczyków podczas tegorocznych Mistrzostw Świata. Mogła, ale faworyci w decydującym momencie udowodnili swoją wyższość nad rywalem.

Od początku spotkania Szwajcarzy chcieli pokazać, że Kanada to zespół jak najbardziej "do pokonania". Po pierwszej tercji prowadzili 1:0. Druga odsłona to lepsza gra faworytów meczu i dwie zdobyte bramki wydawały się być tylko początkiem popisów strzeleckich Kanadyjczyków. Nic bardziej mylnego. Trzecia tercja była świetnym widowiskiem i nawet gol na 3:2 dla Kanady, strzelony 3 minuty przed końcem regulaminowego czasu gry nie podłamał Helwetów. Doprowadzili oni do dogrywki, w której prawdopodobnie zabrakło im już sił i ulegli 3:4.

Kanada - Szwajcaria 4:3 po dogrywce (0:1, 2:0, 1:2, 1:0)

0:1 - Raphael Diaz (Victor Stancescu, Romano Lemm) 13' 5/5
1:1 - Jordan Eberle (Evander Kane) 32' 5/5
2:1 - John Tavares 37' 5/5
2:2 - Felicien du Bois (Luca Sbisa, Ryan Gardner) 49' 5/5
3:2 - Chris Stewart (Travis Zajac) 57' 5/5
3:3 - Andres Ambuhl (Julien Vauclair) 59' 5/5
4:3 - Alex Pietrangelo (Travis Zajac) 65' 5/5

Składy:

Kanada: Reimer (Dubnyk) - Phaneuf, Burns, Zajac, Ladd, Clutterbuck - Schenn, Methot, Neal, Nash, Duchene - Gragnani, Pietrangelo, Kane, Eberle, Spezza - Scalzo, Colaiacovo, Tavares, Stewart, Skinner

Trener: Ken Hitchcock

Szwajcaria: Genoni (Stephan) - Diaz, Bezina, Pluss, Ruthemann, Gardner - Gerber, du Bois, Ambuhl, Monnet, Sprunger - Vauclair, Furrer, Trachsler, Lotscher, Moser - Sbisa, Stanscescu, Bieber, Lemm

Trener: Sean Simpson

Grupa B (Koszyce):
Kanada - Szwajcaria 4:3 dogr. (0:1, 2:0, 1:2, 1:0)
Francja - Białoruś 2:1 dogr. (1:0, 0:0, 0:1, 1:0)

Tabela ( M Z P Bramki Pkt):
1. Kanada 3 3 0 17:5 8
2. Szwajcaria 3 2 1 8:5 6
3. Francja 3 1 2 3:11 3
4. Białoruś 3 0 3 3:10 1

< Przejdź na wp.pl