Karol Basz szósty na zakończenie mistrzostw Europy
Karol Basz zajął szóste miejsce podczas ostatniej rundy kartingowych mistrzostw Europy na torze w szwedzkim Kristianstad. Finałowe zmagania stały pod znakiem szalonej pogody i szczęścia.
Pierwsza runda europejskiego czempionatu została przeprowadzona we portugalskim Portimao, tuż obok toru znanego z organizowania testów Formuły 1. Później zawodnicy zmierzyli się na brytyjskim torze PF International, natomiast koniec lipca stał pod znakiem rywalizacji w Szwecji.
Karol Basz wraz z ekipą Kosmic jak zwykle plasował się w czołówce, co pozwoliło mu na wywalczenie trzecią lokatę podczas czasówki. Niestety przygody podczas wyścigów kwalifikacyjnych nie obyło się bez przygód - Polak dwa z nich wygrał, jednak w jednym gokart zgasł tuż przed startem, co zaowocowało ruszaniem z ostatniego pola i piątym miejscem, a w kolejnym manewr wyprzedzania na przesychającym torem niestety zakończył się wjechałem w kałużę i wizyta poza torem.
Mimo przygód krakowianin ruszał z szóstego pola do pre finału, które dawało sporo możliwości, jednak kolejne przygody uniemożliwiły walkę o zwycięstwo. W pierwszym niedzielnym wyścigu spadł deszcz i podczas jazdy na slickach na mokrym torze niezawiniona kolizja pozbawiła Polaka drugiego miejsca. W finale natomiast doszło do ostrej walki na starcie i po kilku drobnych obcierkach oraz wizycie poza torem Basz minął linię mety jako szósty.