Przerażająca sytuacja! Nie wyhamowała przed zakrętem i wpadła na słupek. Nie uwierzysz, co było potem [WIDEO]
Wielką determinacją wykazała się Annemiek van Vleuten. Upadek podczas ósmego etapu Giro d'Italia Donne nie przeszkodził jej w tym, by odnotować triumf.
Niełatwy był dla Annemiek Van Vleuten ósmy etap zmagań w ramach Giro d'Italia Donne. Kolarka zanotowała nieprzyjemnie wyglądający upadek.
Zawodniczka popełniła błąd, po czym mocno ją wyniosło na zakręcie. Niestety, nie zdołała utrzymać się na ulicy.
Zahaczyła o słupek i na moment stanęła na przednim kole. Następnie zaliczyła lądowanie na asfalcie.
Wiedziała, że nie może za długo rozpaczać. Szybko się pozbierała i pognała dalej. Do mety dotarła jako pierwsza.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak się bawili reprezentanci Polski
Podczas odbierania nagrody było widać, że jej łokieć został mocno pokiereszowany. Z pewnością pewien dyskomfort był, ale adrenalina musiała go odpowiednio łagodzić.
"Najważniejszą rzeczą nie jest upadek, ale podniesienie się i wygrana" - skomentowano na twitterowym profilu Giro Donne.
Holenderka wygrała ósmy etap rywalizacji z czasem 3:03:16.
Zobacz także:
> Majka zrobił dobrą robotę. Pogacar pokazał moc na finiszu [WIDEO]
> Ależ to był morderczy etap TdF! "Szczęśliwy, że przez to przebrnąłem"