Wtorek w NBA: Czarownikiem w LeBrona. Shaq rozpocznie z Heat?

Łukasz Brylski

Przeciwnicy niegdysiejszej gwiazdy Cleveland Cavaliers imają się różnych sposobów, aby ją osłabić. Bliski wyjścia w pierwszej piątce Boston Celtics przeciwko Miami Heat jest Shaquille O'Neal.

Gospodarz programu Rover's Morning Glory nadawanego w stacji radiowej WMMS-FM zdecydował się zatrudnić czarownika, aby ten rzucił klątwę na LeBrona Jamesa. Tym razem nie zostały użyte łzy cyganki i pukiel włosów, ale kości i krew. Była to zemsta na odejście Jamesa z Cleveland Cavaliers do Miami Heat.


Już tylko minuty dzielą nas od rozpoczęcia nowego sezonu NBA. W hicie na początek Boston Celtics podejmować będą Żar z Florydy. Trener zespołu z Beantown nie ujawnił wyjściowej piątki, ale wielce prawdopodobne jest to, że Shaquille O'Neal rozpocznie podstawowym składzie. - Tak może być, ale żadne decyzje jeszcze nie zapadły - powiedział Doc Rivers.

- To spory pech. Będziemy musieli poradzić sobie bez niego - powiedział trener Minnesota Timberwolves, Kurt Rambis. Chodziło mu o operację pleców Martella Webstera, która wykluczy go z gry na okres od 4 do 6 tygodni. Koszykarz urazu doznał w zeszłym sezonie grając w Portland Trail Blazers. W jednym ze spotkań fazy play off Martell Webster upadł na parkiet. W trakcie obozu przygotowawczego kontuzja mu się odnowiła.


Po sezonie 2010/11 kończy się kontrakt trenera Denver Nuggets. George Karl chciałby nadal prowadzić zespół. Marzy mu się wieloletnia umowa. - Nie lubię się bawić w biznesmena i negocjować. Jeśli jednak będzie trzeba, wówczas się nim stanę - stwierdził Karl.


We wrześniu Matt Barnes znalazł się w areszcie w związku z zarzutem stosowania przemocy fizycznej wobec swojej narzeczonej. Po wpłaceniu kaucji w wysokości 50 tysięcy dolarów kary wyszedł na wolność. Groziły mu zarzuty i wizyta przed sądem. Z braku dowodów cała sprawa została umorzona przez prokuraturę.


Władze Milwaukee Bucks zdecydowały się przedłużyć kontrakty generalnego menedżera Johna Hammonda i trenera Scotta Skilesa. Obydwaj pozostaną na swoich stanowiskach do końca sezonu 2012/13, oczywiście o ile wcześniej nie zostaną zwolnieni. - John (Hammond) i Scott (Skiles) wykonują świetną pracę. Są szanowani przez wszystkich w klubie. W bardzo krótkim czasie udało im się stworzyć silny zespół - powiedział prezydent klubu, Herb Kohl.

Kobe Bryant nie doszedł jeszcze do zdrowia po operacji kolana. W sparingach Phil Jackson oszczędzał swojego asa atutowego w talii. Lider Jeziorowców poinformował trenera o tym, że na inaugurację w STPLES Center przeciwko Houston Rockets będzie gotowy na 30 minut gry.

< Przejdź na wp.pl