Faworyci w komplecie - podsumowanie 18. kolejki Ford Germaz Ekstraklasy

Krzysztof Kaczmarczyk

Faworyci rozgrywek Ford Germaz Ekstraklasy nie zawiedli swoich fanów i w komplecie sięgnęli po zwycięstwa. Najwięcej problemów miał zespół CCC Polkowice, który wygrał na trudnym terenie w Pruszkowie. W niezwykle ważnym meczu dla ostatnich miejsc tabeli, brzeska Odra pokonała we własnej hali ŁKS Siemens AGD Łódź sprawiając nie lada problem przegranym, gdyż utrzymanie oddala się wielkimi krokami.

Artego Bydgoszcz - INEA AZS Poznań 78:69 (19:19, 19:19, 25:11, 15:20)

Po blamażu w starciu z łódzkim Widzewem, zawodniczki INEI AZS Poznań jechały mocno zmobilizowane do Bydgoszczy. Trzeba przyznać, że akademiczki rozegrały bardzo dobre zawody, ale przespana jedna kwarta sprawiła, że marzenia o sukcesie odeszły w niepamięć. Trzecią kwartę zespół ze stolicy Wielkopolski przegrał aż 25:11 i z wyrównanego meczu, inicjatywa szybko przeszła na stronę gospodyń, które dowiozły cenny sukces do końca. Wśród triumfatorek z dobrej strony pokazała się aktywna Lori Crisman oraz rozgrywająca Stephanie Raymond, która rozdała w tym meczu aż 9 asyst.

MVP spotkania: Lori Crisman; 19 punktów (4/9 z gry), 7 zbiórek, 4 przechwyty, asysta

Przeczytaj szczegółową relację z tego spotkania: -> Kluczowa trzecia kwarta <-

Odra Brzeg - ŁKS Siemens AGD Łódź 69:61 (14:16, 21:22, 17:16, 17:7)

To miała być wojna o utrzymanie Ford Germaz Ekstraklasy dla któregoś z klubów i na parkiecie trwała niesamowita batalia o triumf. Co prawda to tylko jeden z wielu meczów, ale dla obu ranga była potężna. Przez trzy kwarty wynik oscylował cały czas wokół remisu i o wszystkim zadecydować miały ostatnie minuty meczu. W nich ŁKS nieco się pogubił, a fakt ten w mgnieniu oka wykorzystały gospodynie, które w decydujących fragmentach meczu zachowały więcej zimnej krwi i ostatecznie wygrały. Dzięki temu sukcesowi Odra może nadal marzyć o pozostanie wśród najlepszych na kolejny sezon, chociaż kolejnych zwycięstw potrzebuje jak ryba wody.

MVP spotkania: Xenia Stewart; 16 punktów (6/7 z gry), 4 zbiórki, 2 przechwyty, asysta

Matizol Lider Pruszków - CCC Polkowice 54:60 (10:25, 10:10, 18:9, 16:16)

Osłabiony zespół Lidera nie rozpoczął pojedynku z Pomarańczowymi dobrze, bowiem już w pierwszej połowie przegrywał różnicą nawet 18 oczek. W tym momencie ekipa Arkadiusza Konieckiego rzuciła się do odrabiania strat i w końcówce CCC prowadziło już tylko różnicą trzech oczek. Na tym jednak pogoń się zakończyła, a przyjezdne zdołały obronić przewagę i wygrać mecz. W meczu tym w szeregach polkowickiego zespołu zadebiutowała Kalana Greene i jak się okazało w późniejszych występach, sprowadzenie Amerykanki było opłacalną transakcją dla włodarzy wicelidera ligowej tabeli.

MVP spotkania: Joanna Walich; 17 punktów (7/9 z gry), 3 przechwyty, 2 zbiórki, asysta

Przeczytaj szczegółową relację z tego spotkania: -> Przegrana pierwsza kwarta się zemściła <-

UTEX ROW Rybnik - Wisła Can Pack Kraków 59:80 (20:26, 18:11, 13:18, 8:25)

Dla Białej Gwiazdy pojedynek w Rybniku miał być spacerkiem po kolejny ligowy triumf. Jak się jednak okazało, gospodynie nie mając nic do stracenia rozegrały całkiem niezłe zawody, a po pierwszej połowie nawet prowadziły. Wystarczyło jednak kilka minut czwartej kwarty, w których krakowianki zanotowały serię 20:0 i emocje w spotkaniu dobiegły końca. Wisła Can Pack wygrała pewnie po raz kolejny pokazując, że jest w stanie losy spotkania rozstrzygnąć w nie więcej niż 5 minut. Mając jednak taki potencjał w składzie, nie może być innej opcji...

MVP spotkania: Ewelina Kobryn; 21 punktów (7/9 z gry), 2 zbiórki, 2 asysty

Przeczytaj szczegółową relację z tego spotkania: -> Gra lepsza niż wynik <-

Super Pol Tęcza Leszno - Lotos Gdynia 70:80 (8:23, 23:19, 16:24, 23:14)

Zwycięstwo nad Lotosem Gdynia to jedno z niespełnionych marzeń trenera Jarosława Krysiewicza. Po kolejnym meczu w Ford Germaz Ekstraklasie marzenia tego kolejny raz nie udało się zrealizować, bowiem mistrzynie Polski pokazały w leszczyńskim Trapezie kawałek dobrej koszykówki i już po pierwszej kwarcie prowadziły bardzo pewnie. Gospodynie dopiero w ostatniej kwarcie zdołały odrobić część strat i ostateczny wynik meczu zupełnie nie odzwierciedla przewagi, jaką w tym meczu miał coraz lepiej radzący sobie Lotos.

MVP spotkania: Ketia Swanier; 13 punktów (5/10 z gry), 8 asyst, 7 zbiórek, przechwyt

Przeczytaj szczegółową relację z tego spotkania: -> Mistrzynie coraz lepsze <-

Widzew Łódź - KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski 50:68 (15:12, 14:18, 9:20, 12:18)

Spotkanie to nie odbyło się w pierwotnie zaplanowanym terminie, a powodem były choroby w ekipie przyjezdnych. W tamtym czasie w szeregach akademiczek nie było jeszcze Chiomy Nnamaki oraz Lyndry Weaver, co mogło dawać większą nadzieję na sukces. W nowym terminie KSSSE AZS PWSZ pojawiło się już w Łodzi z zawodniczkami zagranicznymi, a to mocno ułatwiło rotację składem trenerowi Dariuszowi Maciejewskiemu. Po festiwalu nieskuteczności wicemistrzynie Polski pewnie pokonały Widzew i zachowały szansę nadal nawet na drugie miejsce przed zakończeniem rundy zasadniczej. Żeby tak się jednak stało, gorzowianki muszą zacząć grać zdecydowanie lepiej.

MVP spotkania: Justyna Żurowska; 16 punktów (7/11 z gry), 7 zbiórek, 2 asysty, 2 przechwyty

Przeczytaj szczegółową relację z tego spotkania: -> Nieskuteczność zawodniczek i nerwowe popisy trenerów<-

Pauza: Energa Toruń

MVP 18. kolejki FGE wg SportoweFakty.pl: Ketia Swanier (Lotos Gdynia)

Od momentu, w którym w Lotosie pojawiła się Ketia Swanier oraz grecki szkoleniowiec George Dikaioulakos, ta pierwsza gra fenomenalnie, a Lotos wygrywa swoje kolejne mecze. Przebojowa i filigranowa Amerykanka gra znakomicie, a wspólnie z Eliną Babkiną tworzą znakomicie współpracujący duet zawodniczek obwodowych. Swanier w Lesznie zapisała w swoich statystykach 13 punktów (3/5 za jeden, 5/10 za dwa), 8 asyst, 7 zbiórek i przechwyt. Zawodniczka zza oceanu dobrze wkomponowała się w grę swojej nowej drużyny i z pewnością będzie ważnym ogniwem zespołu w decydujących meczach fazy play off.

Najlepsza Polka 18. kolejki FGE wg SportoweFakty.pl: Joanna Walich (CCC Polkowice)

Walich to jednak z najbardziej efektywnie grających zawodniczek nie tylko w ekipie Pomarańczowych, ale i całej Ford Germaz Ekstraklasie. Zawodniczka, która grywała dotychczas w zespołach środka tabeli, znakomicie odnalazła się w klubie z wielkimi aspiracjami, a w Pruszkowie tylko tą tezę potwierdziła. W starciu z pruszkowskim Liderem uzbierała na swoim koncie 17 punktów (2/3 za jeden, 6/8 za dwa, 1/1 za trzy), 3 przechwyty, 2 zbiórki i asystę, a to wszystko w 23 minuty. Bez wątpienia Walich była jedną z kluczowych postaci wygranej w hali Znicz.

Najlepsza piątka 18. kolejki FGE wg SportoweFakty.pl

rozgrywająca - Ketia Swanier (Lotos Gdynia)
rzucający obrońca - Stephanie Raymond (Artego Bydgoszcz)
niska skrzydłowa - Lori Crisman (Artego Bydgoszcz)
silna skrzydłowa - Joanna Walich (CCC Polkowice)
środkowa - Ewelina Kobryn (Wisła Can Pack Kraków)

Zobacz liderki Ford Germaz Ekstraklasy w sezonie 2010/2011

Zobacz dotychczasowe wyniki uzyskane w sezonie 2010/2011
< Przejdź na wp.pl