Jacek Winnicki: Wykorzystaliśmy swoje atuty
Koszykarki CCC Polkowice pokonały pierwszą przeszkodę do zdobycia Pucharu Polski. Ich łupem padł pruszkowski Lider. W sobotnim finale ViaSMS.pl Cup Pomarańczowe zmierzą się z Wisłą Can Pack Kraków.
Jak na rangę takiego spotkania - półfinał Pucharu Polski - kibice zgromadzeni w polkowickiej hali zobaczyli jednostronne i niezbyt interesujące widowisko. Wprawdzie już od momentu losowania było wiadomo, że to polkowiczanki będą faworytkami tej konfrontacji, jednak wszyscy spodziewali się więcej po postawie koszykarek z Pruszkowa. - Kontrolowaliśmy te zawody od samego początku, a dziewczyny zrealizowały wszystkie założenia taktyczne i z tego jestem bardzo zadowolony - mówił trener CCC, Jacek Winnicki.
Największym atutem Pomarańczowych jest ich silna defensywa, która i tym razem funkcjonowała na bardzo dobrym poziomie. Bezradne zawodniczki z Mazowsza nie bardzo miały pomysł, jak skruszyć ten twardy mur. - Wykonaliśmy swój plan i zagraliśmy przede wszystkim dobrze w obronie. Nasza agresja była na odpowiednim poziomie i w pełni wykorzystaliśmy swoje atuty - kontynuował coach polkowiczanek.