Mihailo Uvalin: Zasłużyliśmy na wygraną w meczu ze Śląskiem

Karol Wasiek

Stelmet Zielona Góra pokonał w niedzielę na wyjeździe Śląsk Wrocław 82:74. Dla zielonogórzan była to już szósta wygrana w tym sezonie. Na tę chwilę są samodzielnym liderem tabeli.

- To było dla nas trudne spotkanie, ale to w sumie normalne, ponieważ kilka dni wcześniej graliśmy wymagający mecz w Eurolidze. Nie ma co ukrywać, że spotkanie w Monachium kosztowało nas dużo sił i nerwów - mówił po meczu trener Mihailo Uvalin, który w tym meczu musiał radzić sobie bez Przemysława Zamojskiego. Mimo wszystko zielonogórzanie nie mieli większych problemów w tym spotkaniu. Dobrze popularnego "Zamoja" zastąpił Kamil Chanas, który zdobył 13 punktów i był drugim najlepszym strzelcem w zespole.

- Cieszę się, że po prostu wygraliśmy, bo nie zawsze ten styl jest pierwszorzędną sprawą. Najważniejsze jest to, że wygraliśmy i zapisaliśmy dwa punkty na swoim koncie. Zasłużyliśmy na wygraną. Myślę, że nie było to aż takie ciężkie spotkanie dla nas. Oczywiście mieliśmy wzloty i upadki, ale generalnie mecz był pod naszą kontrolą - dodawał trener Uvalin.

Ze zdaniem serbskiego szkoleniowca zgadzał się Chanas. - Wygraliśmy mecz i to jest najważniejsze. Myślę, że Śląsk się mocno nam postawił. Nie mogliśmy co prawda zbudować dużej przewagi, ale uważam, że cały czas kontrolowaliśmy wydarzenia na parkiecie - podkreślał rzucający obrońca Stelmetu Zielona Góra.

Zielonogórzanie już w czwartek rozegrają kolejny mecz w Eurolidze. Przeciwnikiem Stelmetu będzie Unicaja Malaga.

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas

< Przejdź na wp.pl