MŚ 2014: Najciekawiej w grupie A?

Patryk Pankowiak

Rozpoczęcie Mistrzostw Świata w Hiszpanii tuż, tuż. 30 sierpnia rozegrane zostaną pierwsze spotkania, a już teraz warto przyjrzeć się zestawieniu grupy A.

Brazylia

Canarinhos zawiedli swoich rodaków mizernym wynikiem i kompromitującą porażką z reprezentacją Niemiec w półfinale na tegorocznym mundialu, ale plamę po piłkarzach mogą zamazać koszykarscy reprezentanci kraju. Droga ku temu nie będzie jednak usłana różami. Brazylijczycy już na starcie rzuceni zostali na głęboką wodę.

Mistrzostwa świata rozpoczną od starcia z najlepszą drużyną Europy, a pierwszego dnia września czeka ich pojedynek z gospodarzami turnieju. Drużyna z Brazylii jest głodna sukcesów na arenie międzynarodowej, co może stanowić ich główny motor napędowy. Ostatnie medale z koszykarskiego czempionatu przywieźli w 1987 roku, a występów w Japonii (19. miejsce) i Turcji (9. miejsce) nie mogą zaliczyć do udanych. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, by ten wynik poprawić w zbliżającym się wielkimi krokami turnieju.

Trzon koszykarskiej reprezentacji, piątego pod względem ilości mieszkańców kraju świata, stanowią gracze występujący na co dzień w NBA - Leandro Barbosa, Anderson Varejao, klubowy kolega Marcina Gortata z Washington Wizards Nene Hilario czy świeżo upieczony mistrz najlepszej ligi zawodowej Tiago Splitter. Trenera drużyny, Rubena Magnano, o ból głowy z pewnością przyprawia rotacja obwodowych.

Nene (po prawej) będzie czołowym podkoszowym turnieju w Hiszpanii?
Oprócz wyżej wspominanej czwórki z NBA i dwóch graczy z hiszpańskiej ACB, reszta brazylijskich koszykarzy występuje na rodzimym podwórku. Dużo o dziesiątej ekipie rankingu FIBA mówi również średnia wieku zespołu, która obecnie wynosi 31 lat.

Brazylijczyków można okrzyknąć czarnym koniem zbliżającego się czempionatu, ale czy po wielu latach posuchy uda im się wreszcie zaistnieć na arenie międzynarodowej? Chociaż w sparingach przegrali z USA oraz Litwą, to pozostawili po sobie dobre wrażenie. Czy podobnymi odczuciami podzielimy się po zakończeniu turnieju w Hiszpanii?

Nasz typ: 3. miejsce w grupie

Terminarz spotkań:
Sobota, 30.08, godz. 18:00 Brazylia - Francja
Niedziela, 31.08, godz 18:00 Brazylia - Iran
Poniedziałek, 01.09, godz. 22:00 Brazylia - Hiszpania
Środa, 03.09, godz. 18:00 Brazylia - Serbia
Czwartek, 04.09, godz. 15:30 Brazylia - Egipt

[nextpage]

Egipt

Czołowa drużyna afrykańska, która w 2013 roku w mistrzostwach swojego kontynentu wywalczyła srebrny medal. W światowym czempionacie Egipcjanie zaprezentują się po dwudziestu latach przerwy, zaledwie po raz szósty w historii.

Udział w najmocniejszej grupie turnieju w Hiszpanii już na starcie stawia ich w sytuacji nie do pozazdroszczenia. Podopieczni Amr Abould Kheira o awans bić się będą z Iranem i Serbią. W żadnym z tych pojedynków nie będą faworytami, ale koszykówka to piękny i nieprzewidywalny sport, który lubi zaskakiwać. Tylko czy Egipt stać będzie na sprawienie sensacji takiego kalibru?

W składzie afrykańskiego zespołu brak wielkich gwiazd. Ba, ciężko nawet o koszykarzy powszechnie znanych. - Jesteśmy młodym zespołem z wielkimi marzeniami - mówi 26-letni Ibrahim El Gammal, jeden z liderów drużyny. - To dla nas bardzo ciężka grupa. Mamy nadzieję, że będziemy w stanie przeciwstawić się silniejszym przeciwnikom, którzy na swoich kontynentach są potęgami - dodaje obwodowy.

Warto wspomnieć o dwójce zawodników występujących na co dzień w lidze NCAA. Na mistrzostwach świata okazję do zaprezentowania będzie miał mierzący blisko 220 centymetrów Omar Oraby. Z powodu kontuzji na swój debiut jeszcze kilka wiosen zmuszony będzie poczekać natomiast utalentowany Assem Marei, który pomógł swojej reprezentacji w wywalczeniu awansu do tegorocznej imprezy. - Był dla nas kluczowym i skutecznym graczem. Na pewno będzie go nam brakować - mówi Ibrahim El Gammal.

Nasz typ: 6. miejsce w grupie

Terminarz spotkań:
Sobota, 30.08, godz. 15:30 Egipt - Serbia
Niedziela, 31.08, godz. 22:00 Egipt - Hiszpania
Poniedziałek, 01.09, godz. 18:00 Egipt - Francja
Środa, 03.09, godz. 15:30 Egipt - Iran
Czwartek, 04.09, godz. 15:30 Egipt - Brazylia

[nextpage]

Francja

Les Blues zawitają na Półwysep Iberyjski rozpędzeni po zeszłorocznym historycznym sukcesie na EuroBaskecie w Słowenii. Trójkolorowi sprawili wówczas nie lada psikusa. W półfinale ograli Hiszpanów, a w wielkim finale po jednostronnym spektaklu rozprawili się z reprezentacją Litwy. To pierwszy złoty krążek w historii francuskiej koszykówki. Czy podopieczni Vincenta Colleta pójdą za ciosem i rzucą na kolana nie tylko Stary Kontynent, ale i cały świat?

Francuzi zagrają na mistrzostwach świata dopiero po raz siódmy. Rozgrywki sprzed czterech lat w Turcji zakończyli na trzynastej lokacie, ale osiągnięcie lepszego wyniku w tegorocznej imprezie powinno być dla nich tylko formalnością. Sprawą tak jasną nie jest już jednak zajęcie lokaty na turniejowym pudle i to z kilku względów.

Pierwszym i najważniejszym jest przede wszystkim absencja świeżo upieczonego mistrza NBA, Tony'ego Parkera. MVP EuroBasketu 2013 nie pojawi się na turnieju w Hiszpanii. Trójkolorowych barw nie będzie również reprezentował czołowy obwodowy złotego zespołu ze Słowenii, Nando De Colo. 27-latek zmaga się z problemami zdrowotnymi. Parker z kolei chce po prostu odpocząć po wyczerpującym, przypieczętowanym zdobyciem tytułu, sezonie w Stanach Zjednoczonych i jest to jak najbardziej zrozumiałe.

Francja wielka nawet bez Parkera?
Pomimo braku dwóch wyżej wspomnianych graczy, Francja wciąż dysponuje piekielnie mocnym zestawieniem. Nicolas Batum, Boris Diaw czy Ian Mahinmi to nazwiska, których nikomu przedstawiać nie trzeba. Wiele dobrego do gry mistrzów Europy wnieść może również chociażby gracz Denver Nuggets Evan Fournier, 22-letni wieżowiec Rudy Gobert czy Florent Pietrus.

Kluczowe w grupie A będą dla Francji boje z Brazylią oraz Serbią. Sukcesy w tych obu pojedynkach mogą zapewnić im drugie miejsce w początkowych rozgrywkach i korzystną pozycję wyjściową przed najważniejszym etapem.

Nasz typ: 2. miejsce w grupie

Terminarz spotkań:
Sobota, 30.08, godz. 18:00 Francja - Brazylia
Niedziela, 31.08, godz. 15:30 Francja - Serbia
Poniedziałek, 01.09, godz. 18:00 Francja - Egipt
Środa, 03.09, godz. 22:00 Francja - Hiszpania
Czwartek, 04.09, godz. 18:00 Francja - Iran

[nextpage]

  Iran

Trzykrotni mistrzowie Azji, którzy w trakcie przygotowań do Mistrzostw Świata 2014, odwiedzili między innymi Polskę, uczestnicząc w imprezie Toruń Basket Cup. Irańczycy w bezpośredniej konfrontacji ulegli biało-czerwonym 70:83, a gród Kopernika opuszczali ostatecznie z jednym triumfem i dwoma porażkami. - Jestem zadowolony z tego turnieju. Spędziliśmy tutaj świetny czas - mówił wówczas pomimo przeciętnych wyników sportowych trener przyjezdnych, Mehmet Becirović.

Największą gwiazdą koszykarskiej reprezentacji kraju leżącego nad Morzem Kaspijskim jest ex-gracz Phoenix Suns i Memphis Grizzlies, Hamed Haddadi. To właśnie na 29-letnim podkoszowym opiera się system gry Becirovicia. Ważnym ogniwem zespołu jest też wybrany w drafcie 2013 skrzydłowy Arsalan Kazemi.

Iran ma szansę na wyjście z grupy A?
Przewidzieć postawę Irańczyków w sierpniowo-wrześniowym turnieju to jak wróżenie z fusów. Wyjście z grupy byłoby dla tej reprezentacji historycznym osiągnięciem. Przed podróżą do Hiszpanii grali ze Słowenią (69:77), Litwą (67:80) i Brazylią (52:92). Swój ostatni występ w koszykarskim czempionacie zakończyli z jednym zwycięstwem oraz czterema porażkami. Deja vu?

Nasz typ: 5. miejsce w grupie

Terminarz spotkań:
Sobota, 30.08, godz. 22:00 Iran - Hiszpania
Niedziela, 31.08, godz. 18:00 Iran - Brazylia
Poniedziałek, 01.09, godz. 15:30 Iran - Serbia
Środa, 03.09 godz. 15:30 Iran - Egipt
Czwartek, 04.09, godz. 18:00 Iran - Francja

[nextpage]

Serbia

Państwo z wielkimi koszykarskimi tradycjami, które smak złota mistrzostw świata zna doskonale. Reprezentacja z Bałkanów odnosiła sukces na imprezach tej rangi w 1998 oraz 2002 roku, jeszcze przed rozłamem Federalnej Republiki Jugosławii. Serbowie, już jako osobny kraj, ostatnie rozgrywki w Turcji zakończyli na bardzo wysokiej, czwartej lokacie. W Hiszpanii o odegranie pierwszoplanowych ról będzie jednak niezwykle ciężko.

Ostatni EuroBasket miał dla nich gorzki smak. Pomimo braków kadrowych, byli typowani jako jedni z faworytów. Ich droga zakończyła się jednak na półfinale i ostatecznie Słowenię opuszczali bez medali. Ostatni krążek zdobyty w rozgrywkach na arenie międzynarodowej padł ich łupem w 2009 roku - i był koloru srebrnego.

Milos Teodosic zbawcą i bohaterem?
Serbia w rankingu FIBA sklasyfikowana jest na jedenastej lokacie, tuż za swoimi grupowymi rywalami - Brazylią. To właśnie starcie z tą drużyną będzie dla nich kluczowe w kontekście walki o jak najlepszą pozycję wyjściową przed rundą pucharową.

Zespół z Bałkanów liczy przede wszystkim na przebłysk geniuszu 27-letniego rozgrywającego CSKA Moskwa, Milosa Teodosica. Dużo dobrego mają wnieść również doświadczony Nenad Krstić, były zawodnik NBA czy chociażby przyszłościowy obwodowy Bogdan Bogdanovic. 22-latek ostatnie rozgrywki Euroligi zakończył ze średnimi na poziomie blisko piętnastu punktów zdobywanych co mecz.

Burzę z piorunami w szeregach Serbii wywołała sensacyjna porażka z reprezentantami Nowej Zelandii (96:102). Po tym pojedynku z miejscem w kadrze pożegnał się Vladimir Micov. Na domiar złego swojemu państwu w zbliżających się mistrzostwach świata nie będzie mógł pomóc utalentowany 23-letni playmaker Golden State Warriors, Nemanja Nedovic. Powodem jest niedający o sobie zapomnieć uraz prawej stopy. Czy w Hiszpanii zobaczymy Serbię gryzącą każdy kawałek parkietu, zupełnie inną niż we wcześniejszych potyczkach?

Nasz typ: 4. miejsce w grupie

Terminarz spotkań:
Sobota, 30.08, godz. 15:30 Serbia - Egipt
Niedziela, 31.08, godz. 15:30 Serbia - Francja
Poniedziałek, 01.09, godz. 15:30 Serbia - Iran
Środa 03.09, godz. 18:00 Serbia - Brazylia
Czwartek, 04.09, godz. 22:00 Serbia - Hiszpania

[nextpage]

Hiszpania

Orkiestra doskonała, w której każdy muzyk zna swoje miejsce, a rolę dyrygentów pełni najpopularniejsze koszykarskie rodzeństwo świata. To właśnie hiszpańscy matadorzy, główni pretendenci do zdetronizowania Stanów Zjednoczonych. Faworyci swojej grupy, jak i całych mistrzostw świata. Zestawienie reprezentacji Hiszpanii na tegoroczny turniej, przyprawia o gęsią skórkę.

Dwie wieże, Pau i Marc Gasolowie, trzeci najlepszy blokujący sezonu 2013/2014 w NBA, Serge Ibaka, reprezentant Realu Madryt, Felipe Reyes oraz gracz Portland Trail Blazers, Victor Claver, to niewiarygodna rotacja graczy podkoszowych. Piłkę w rękach najczęściej będą mieć wytrawny jak wino, 34-letni Jose Calderon oraz pełen fantazji Ricky Rubio. Dziurawienie koszy rywali celnymi rzutami z dystansu to natomiast zadanie dla niezawodnych: Rudy'ego Fernandeza, Juana Carlosa Navarro, Sergio Llulla czy Sergio Rodrigueza.

Niegościnni gospodarze?
Mieszanka, która na ojczystej ziemi może zapewnić Hiszpanom medal. Oczekiwania są ogromne i z każdym kolejnym dniem przybierają na sile. Drużyna z Półwyspu Iberyjskiego ze zwycięstwa koszykarskiego czempionatu cieszyła się już w 2006 roku. Turniej w Turcji zakończyła jednak dopiero na szóstej lokacie, daleko poza podium. Tym razem jest wymieniana jednym tchem obok USA, jako pretendent do gry w wielkim finale.

Hiszpanie mają na swoim koncie aż jedenaście medali wywalczonych na rozgrywkach rangi europejskiej, trzy olimpijskie, ale tylko jeden przywieziony z mistrzostw globu. Czy w tegorocznym turnieju uda im się podreperować ten bilans? Ojczysta ziemia, oddani kibice dopingujący swoich reprezentantów - połączenie młodości z doświadczeniem, prawdziwy dream team Starego Kontynentu w natarciu!

Nasz typ: 1. miejsce w grupie

Terminarz spotkań:
Sobota, 30.08, godz. 22:00 Hiszpania - Iran
Niedziela, 31.08, godz. 22:00 Hiszpania - Egipt
Poniedziałek, 01.09, godz. 22:00 Hiszpania - Brazylia
Środa, 03.09, godz. 22:00 Hiszpania - Francja
Czwartek, 04.09, godz. 22:00 Hiszpania - Serbia

< Przejdź na wp.pl