Evan Ravenel żegna się z Polpharmą Starogard Gdański
Stan zdrowia Evana Ravenela uniemożliwia mu dalszą grę w Starogardzie Gdańskim. Klub na dniach ma rozwiązać kontrakt z amerykańskim środkowym.
W Starogardzie Gdańskim z wielkim żalem rozstają się z Evanem Ravenelem. Amerykanin do momentu odniesienia kontuzji był liderem zespołu i świetnie prezentował się na parkietach Tauron Basket Ligi. Środkowy przeciętnie notował 18,5 punktu i 9,3 zbiórki w każdym meczu.
- Zawodnik miał taki sam zapis w kontrakcie, że pierwszy miesiąc w trakcie kontuzji ma wypłacony w 100 procentach, z kolei drugi - połowę tej sumy. W umowie zawarliśmy również to, że w momencie 60 dni przerwy od treningów, można rozwiązać kontrakt bez dodatkowych kosztów. Zawodnikowi zostaną więc wypłacone pieniądze i na dniach ma podpisać porozumienie w sprawie rozwiązania umowy - przyznaje Roman Olszewski, prezes Polpharmy Starogard Gdański.
Amerykanin kontuzji kolana nabawił się przed spotkaniem z Treflem Sopot. Miał wrócić po miesiącu, ale do dnia dzisiejszego na parkiet już nie powrócił. - Evan potrzebuje jednak jeszcze miesiąc bądź dwa na to, aby dojść do zdrowia - zaznacza Olszewski.