Jessie Sapp: Kulig robi niesamowite postępy
[tag=25588]Jessie Sapp[/tag] jest pozytywnie zaskoczony, jaki postęp na przestrzeni kilku ostatnich miesięcy zrobił Damian Kulig, reprezentacyjny podkoszowy. - Jest naprawdę świetny - mówi Amerykanin.
Damian Kulig w meczu z Polpharmą Starogard Gdański zdobył 13 punktów (5/13 z gry), miał dziewięć zbiórek i był jednym z architektów zwycięstwa PGE Turowa Zgorzelec nad Polpharmą Starogard Gdański. Jessie Sapp, amerykański rozgrywający gospodarzy, który od kilku sezonów przebywa w polskiej lidze, jest pod wrażeniem gry podkoszowego PGE.
Warto zaznaczyć, że w tym sezonie Kulig notuje przeciętnie 16,3 punktu i 7,9 zbiórki na mecz. - Jestem pod wrażeniem jego gry. Widać, że solidna praca na treningach przynosi korzyści. Bardzo ten fakt mnie cieszy. Uważam, że jest to jeden z najlepszych środkowych w lidze. Na jego grę można z przyjemnością popatrzeć - uważa Sapp.
- Zgorzelczanie byli rewelacyjnie dysponowani na dystansie. Trafiali mnóstwo rzutów, które dały im spokojnie prowadzenie w tym meczu. My mogliśmy nieco lepiej zbierać i kontrolować piłkę, ale tego nie zrobiliśmy. Ale nie oszukujmy się, graliśmy z drużyną euroligową, która ma w swoim składzie wielu znakomitych zawodników. Mimo wszystko nie poddaliśmy się. Ale te "trójki" nas zabiły... - zaznacza Sapp.