Na zapleczu TBL kluby intensywnie kompletują kadry na przyszły sezon. Portal SportoweFakty.pl przygotował dla miłośników I ligi mężczyzn zestawienie 12 najciekawszych transferów.
Rozgrywający był łakomym kąskiem na rynku transferowym. Oprócz oferty z ekstraklasy, poważnie zainteresowana zawodnikiem była między innymi koszykarska Legia. - Był taki temat aczkolwiek ostatecznie nie doszliśmy do porozumienia i chyba nie ma co wracać do tego tematu - powiedział dla naszego portalu Dawid Bręk. Ostatecznie kreator gry, podobnie jak jego przyjaciel Szymon Rduch, wybrał ofertę Miasta Szkła Krosno, które w przyszłym sezonie chce awansować do TBL. Popularny "Breniu" ma być ważnym ogniwem ekipy z Podkarpacia.
Mierzący 200 cm skrzydłowy był obok Adama Linowskiego czołową postacią drużyny z Pruszkowa. 28-letni zawodnik w ostatnich tygodniach przymierzany był między innymi do Stali Ostrów Wielkopolski czy GTK Gliwice. Ostatecznie Marcin Kowalewski podpisał roczny kontrakt z Siedleckim Klubem Koszykówki, gdzie razem z Rafałem Rajewiczem stworzy duet nowych podkoszowych. Silny skrzydłowy z pewnością będzie ogromnym wzmocnieniem ekipy z Mazowsza.
Niski skrzydłowy łączony był z Krosnem od wielu miesięcy. Ostatnie trzy sezony Krzysztof Krajniewski spędził na parkietach Tauron Basket Ligi. W tym czasie rozegrał 51 spotkań dla Jeziora Tarnobrzeg oraz 21 dla Anwilu Włocławek. Na Podkarpaciu 26-letni gracz o miejsce w pierwszej piątce powalczy z Szymonem Rduchem, który ma za sobą bardzo udany sezony w Łańcucie. Rywalizacja w Krośnie na kilku pozycjach zapowiada się bardzo ciekawie. - Jestem głodny gry, dam z siebie wszystko. Liczę, że wrócę jeszcze do PLK, najlepiej jakby udało się to z Krosnem - tłumaczy Krajniewski.
Podkoszowy jest z pewnością jednym z większych wygranych poprzednich rozgrywek. Adam Linowski ustabilizował formę na bardzo wysokim poziomie, będąc liderem Znicza Basket Pruszków. Dobra gra 27-letniego zawodnika została zauważona przez Legię Warszawa, która marzy o awansie do Tauron Basket Ligi. Linowski co prawda konkurencję do gry w pierwszej piątce będzie miał bardzo dużą, jednak jego wsparcie choćby z ławki rezerwowych może okazać się bezcenne.
Mazur był w przeszłości kapitanem Polfarmexu Kutno
Powrót skrzydłowego do I ligi jest małym zaskoczeniem. Co prawda Hubert Mazur w poprzednim sezonie w Tauron Basket Lidze nie zagrał na miarę swoich możliwości, jednak niewielu spodziewało się, iż 31-letni zawodnik wyląduje w Astorii Bydgoszcz, która jeszcze niedawno broniła się przed spadkiem z ligi. W Bydgoszczy apetyty w nowych rozgrywkach będą mieć jednak zdecydowanie większe. Główną bronią drużyny trenera Przemysława Gierszewskiego ma być właśnie Mazur, który dysponuje świetnym rzutem z dystansu.
Grzegorz Mordzak w swojej karierze nie z jednego pieca chleb jadł. W ubiegłych rozgrywkach doświadczony zawodnik był mózgiem Zagłębia Sosnowiec, które pozytywnie zaskoczyło. Mimo dobrego sezonu, podopieczni trenera Tomasza Służałka znikają z I-ligowej mapy Polski. Mordzak jednak mógł po zakończeniu rozgrywek przebierać w ofertach. Co ciekawe, kreator gry zdecydował się na przenosiny do Pogoni Prudnik, która nie jest potentatem na zapleczu TBL. Czy w nowych rozgrywkach Pogoń awansuje do upragnionej fazy play-off?
O powrocie Łukasza Pacochy do I ligi spekulowano już w styczniu. Wówczas doświadczony rozgrywający odrzucił propozycję między innymi Siedleckiego Klubu Koszykówki. W Koszalinie Pacocha nie był oczywiście pierwszoplanową postacią swojego teamu. Jego statystyki nie powalały na kolana, jednak możemy być pewni, iż na zapleczu TBL 33-letni gracz pokaże klasę. Wszak swoje umiejętności Łukasz udowodnił w przeszłości w barwach Sokoła Łańcut czy AZS-u Radex Szczecin.
Adam Parzych jest bardzo ciekawym i co najważniejsze dla trenerów - uniwersalnym zawodnikiem. Przypomnijmy, iż rzucający obrońca przez kilka lat występował w Stanach Zjednoczonych, w których uczył się koszykarskiego rzemiosła. Po powrocie ze Stanów 29-letni zawodnik zagrał w Spójni Stargard Szczeciński czy Kotwicy Kołobrzeg. W ostatnich miesiącach Parzych z powodzeniem występował w zespole z Krosna. Teraz przyszedł czas na nowy rozdział w jego życiu - Legię Warszawa, która nie kryje wielkich ambicji.
Piechowicz miał w poprzednim sezonie świetne statystyki
Po dobrym sezonie w Zagłębiu Sosnowiec wydawało się, iż Marek Piechowicz wróci na parkiety ekstraklasy. Nic bardziej mylnego. Budujący ciekawy zespół GKS Tychy przedstawił skrzydłowemu bardzo dobre warunki finansowe. Przypomnijmy, iż były gracz Anwilu Włocławek czy Kotwicy Kołobrzeg w poprzednich miesiącach notował średnio 15,2 punktu, 6,4 zbiórki oraz 2,8 asysty na spotkanie. Piechowicz będzie kluczowym zawodnikiem GKS-u w nadchodzących rozgrywkach.
33-letni zawodnik był w poprzednim sezonie główną strzelbą Spójni Stargard Szczeciński. W 27 spotkaniach Piotr Pluta zdobywał średnio 15,9 punktu oraz 2,5 zbiórki na spotkanie. Trzeba przyznać, iż dorobek byłego gracza między innymi Wilków Morskich Szczecin czy MOSiRu Krosno był bardzo imponujący. W przerwie letniej Pluta dosyć niespodziewanie wybrał ofertę GTK Gliwice, który w nadchodzących miesiącach będzie chciał namieszać w I-ligowej stawce drużyn.
Szymon Rduch zagrał w barwach Sokoła Łańcut bardzo dobry sezon. Skrzydłowy po nieudanym czasie w Polfarmexie Kutno udowodnił, iż nie można go skreślać. Po zakończeniu rozgrywek 25-letni zawodnik dostał wiele ciekawych ofert. Głośno mówiło się, iż zainteresowany Szymonem jest Trefl Sopot. Ostatecznie Rduch zdecydował się na bardzo korzystną ofertę z Krosna. Trener i zarząd Krosna dali mi odczuć, że zależy im na mojej osobie i będę ważnym elementem tej układanki. Wybrałem silną i stabilną finansowo drużynę - podkreśla sam zawodnik.
W poprzednim sezonie 28-letni zawodnik występował w Sokole Łańcut, który był rewelacją I ligi. Przypomnijmy, iż drużyna z Podkarpacia awansowała do finału rozgrywek, w którym nie sprostała Stali Ostrów Wielkopolski. W decydujących meczach sezonu Szpyrka nie mógł jednak pomóc kolegom. W trakcie rundy rewanżowej rozgrywający musiał poddać się operacji, która wykluczyła go z gry do końca sezonu. Teraz o najwyższe laury w lidze Szpyrka powalczy w barwach GKS-u Tychy. - Wybrałem Tychy, gdyż klub bardzo mnie chciał. Byłem na rozmowie z trenerem Jagiełką od którego dało się odczuć, że mnie potrzebuje w tym zespole - podkreśla rozgrywający.
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.
Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy,
jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).
Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.
Kto będzie administratorem Twoich danych?
Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.
O jakich danych mówimy?
Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.
Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?
Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb.
Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.
Komu możemy przekazać dane?
Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.
Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?
Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.
Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?
Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.