Najlepsza piątka 9. kolejki I ligi mężczyzn

Jakub Artych

Portal WP SportoweFakty prezentuje zestawienie pięciu zawodników, którzy w naszej ocenie swoją postawą na parkiecie zasłużyli na miejsce w Piątce 9. kolejki I ligi mężczyzn.

Łukasz Wilczek (Legia Warszawa) - 38 min, 14 pkt, 8 zb, 4 przech

Łukasz Wilczek był liderem Legii
Na kapitana zawsze można liczyć. Na trudnym terenie w Gliwicach, Łukasz Wilczek poprowadził drużynę z Warszawy do 6. zwycięstwa w tym sezonie. 29-letni rozgrywający był motorem napędowym koszykarskiej Legii, zdobywając 14 punktów, notując 8 asyst oraz przechwytując aż cztery piłki. W takiej formie podopieczni Michała Spychały mogą z optymizmem wyczekiwać kolejnych spotkań.

[nextpage]

Krzysztof Jakóbczyk (Max Elektro Sokół Łańcut) - 30 min, 29 pkt (7/9 za dwa), 3 przech, 3 zb, 2 as

Były gracz Polfarmexu zdobył 21 punktów
Spotkanie w Tychach trzymało w napięciu do ostatnich sekund. Liderem Max Elektro Sokoła był w tym meczu Krzysztof Jakóbczyk. Popularny "Mały" udowodnił, że wciąż ma w sobie instynkt strzelecki. Zdobył 21 "oczek" przy rewelacyjnej skuteczności 7/9 rzutów za dwa punkty. Pod okiem Dariusza Kaszowskiego wielu zawodników odbudowało swoje formy i nie inaczej jest również z byłym graczem Polfarmexu Kutno.

[nextpage]

Dawid Adamczewski (KSK Noteć Inowrocław) - 40 min, 24 pkt (4/6 za dwa), 7 zb

Dawid Adamczewski zagrał najlepszy mecz od wielu miesięcy
Świetny mecz byłego zawodnika Stali Ostrów Wielkopolski. Dawid Adamczewski nie dość, że nie zszedł z parkietu ani na sekundę, to poprowadził Noteć Inowrocław do wygranej nad beniaminkiem z Katowic. Dawid zdobył 24 punkty i ustanowił swój rekord w tym sezonie. Do swojego dorobku obwodowy dołożył także siedem zbiórek. Dla Adamczewskiego był to z pewnością najlepszy występ od kilkunastu miesięcy.

[nextpage]

Patryk Pełka (Miasto Szkła Krosno) - 29 min, 14 pkt, 9 zb, 3 as

Podkoszowy utrzymuje wysoką formę
Trwa świetna passa drużyny z Krosna, która z bilansem 9:0 jest liderem I ligi. Tym razem najskuteczniejszy w zespole z Podkarpacia okazał się Patryk Pełka, któremu zabrakło jednej zbiórki, aby zakończyć pojedynek z double-double. Były gracz Stelmetu Zielona Góra nie może jednak narzekać na swoją formę, gdyż Patryk Pełka znakomicie wkomponował się do zespołu trenera Michała Barana.

[nextpage]

Karol Pytyś (Spójnia Stargard Szczeciński ) - 30 min, 13 pkt, 9 zb, 2 przech

Podkoszowy bliski był zanotowania double-double
Podkoszowy Spójni pierwszy raz w tym sezonie trafił do naszego rankingu. Ekipa z Pomorza Zachodniego rozbiła młodą drużynę z Poznania, a sam Karol Pytyś zapisał na swoim koncie 13 punktów oraz 9 zbiórek. 30-letniego zawodnika czeka w sobotę najtrudniejszy test w tym sezonie, gdyż do Stargardu Szczecińskiego przyjedzie wówczas Miasto Szkła Krosno.

[nextpage]

Adam Parzych wraca do swojej optymalnej formy?
Ławka rezerwowych: Adam Parzych (Legia Warszawa), Tomasz Stępień (Zetkama Doral Nysa Kłodzko), Sebastian Laydych (Astoria Bydgoszcz), Robert Cetnar (ACK UTH Rosa Radom), Jakub Dłuski (Miasto Szkła Krosno).

< Przejdź na wp.pl