WP SportoweFakty

Michał Nowakowski otworzył amunicję

Karol Wasiek

W Szczecinie oglądaliśmy strzelaninę jak na Dzikim Zachodzie! Ekipy King i PGE Turowa dostarczyły kibicom niezwykłych emocji. Jednym z aktorów widowiska był Michał Nowakowski, który trafiał trójkę za trójką.

Michał Nowakowski znakomicie pasuje do koncepcji preferowanej przez Marka Łukomskiego. Jego King Szczecin mają grać efektowną, widowiskową koszykówkę, która nastawiona jest na zdobywanie dużej liczby punktów. Szczecinianie w niedzielę utwierdzili w przekonaniu, że są najlepszą drużyną ofensywną w PLK.

W starciu z PGE Turowem Zgorzelec zdobyli aż 107 punktów w ciągu 45 minut gry! To rewelacyjny wynik, tym bardziej, że ekipa Mathiasa Fischera znana jest z dobrej gry w defensywie.

Swoje małe show w niedzielnym meczu miał Nowakowski, który w trzeciej kwarcie na przestrzeni dwóch minut trafił cztery trójki!

W całym meczu Nowakowski trafił 5 z 7 rzutów z dystansu, zapisując na swoim koncie 15 punktów. Jego King Szczecin wygrał po pasjonującym pojedynku 107:105.

ZOBACZ WIDEO Zapłakany, chciał uciekać. Oto początki Cristiano Ronaldo. Wróci jeszcze do domu? 

< Przejdź na wp.pl