King miał swoje szanse w Zielonej Górze. Łukomski: Zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy

Dawid Borek

King Szczecin do ostatnich chwil walczył o zwycięstwo w Zielonej Górze, jednak zwycięstwo w tym spotkaniu padło łupem miejscowego Stelmetu BC, który triumfował 87:81.

Szczecinianie nadspodziewanie wysoko wygrali pierwszą kwartę 28:19. W kolejnej fazie spotkania Stelmet BC Zielona Góra poprawił swoją grę i ostatecznie odniósł zwycięstwo. - Chciałbym pogratulować zwycięstwa drużynie Stelmetu BC i Arturowi Gronkowi. Co do samego meczu: wiedzieliśmy, że będzie to bardzo ciężkie spotkanie, natomiast postawiliśmy się na tyle, na ile mogliśmy - powiedział Marek Łukomski.

Mistrzowie Polski zachowali zimną krew na końcowe fragmenty sobotniego spotkania, czego efektem jest czwarta wygrana w PLK. - Myślę, że mielibyśmy swoje szanse nawet na wygranie tego pojedynku, bo z takim założeniem przyjechaliśmy do Zielonej Góry, gdyby nie bardzo twarda obrona zielonogórzan w końcówce, która wymusiła nasze trzy albo cztery straty z rzędu - ocenił trener King Szczecin.

- Nie mogliśmy oddać rzutu i to spowodowało, że oddaliliśmy od siebie szansę. Zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, aby powalczyć, ale niestety nie udało się. Gratulacje też dla mojej drużyny za podjęcie walki - dodał Marek Łukomski.

ZOBACZ WIDEO Urodziny Diego Maradony. Mistrz kończy 46 lat  

< Przejdź na wp.pl