Najsłabsza piątka 13. kolejki Polskiej Ligi Koszykówki
Portal WP SportoweFakty prezentuje zestawienie pięciu zawodników, którzy w naszej ocenie swoją postawą na parkiecie zapracowali na miejsce w najsłabszej piątce 13. kolejki Polskiej Ligi Koszykówki.
Na pierwszy rzut oka Amerykanin wykręcił przyzwoite liczby. W gruncie rzeczy jednak zagrał słabe zawody. Jeden z liderów King Szczecin zwyczajnie zawiódł. Rozdał wprawdzie kilka asyst, miał też przechwyty, ale jednocześnie pudłował na potęgę. W całym spotkaniu trafił tylko 2 z 15 (!) rzutów z gry. To daje skuteczność na poziomie 13,3 procent. Dramat. A do tego jeszcze doszły straty czy przewinienia. Jego postawa odbiła się na drużynie, która we własnym obiekcie przegrała z Energą Czarnymi Słupsk.
[nextpage]
Tarnobrzeżanie nadal zawodzą przed własną publicznością. W ostatniej kolejce znowu przegrali, a przeciwnik wcale nie był z wysokiej półki. Siarka spisała się kiepsko w ataku, a jednym z najsłabszych ogniw drużyny Zbigniewa Pyszniaka był właśnie Jakóbczyk. 30-letni Polak zupełnie nie mógł się wstrzelić i regularnie pudłował. Z ośmiu oddanych rzutów tylko jeden okazał się celny. Na domiar złego popełniał straty i faule oraz zanotował ujemny wskaźnik ewaluacji.
[nextpage]
Porażka w derbach Trójmiasta z pewnością zabolała gdynian, zwłaszcza że jej rozmiary były spore. W tym starciu nie popisał się Przemysław Żołnierewicz. Polak miał ewidentnie gorszy dzień. Właściwie nie wychodziło mu nic - pudłował, łapał faule i straty. 21-letni zawodnik zakończył starcie z evalem -5. Tak kiepskiego występu w tym sezonie jeszcze nie miał.
[nextpage]
Drużyna Polskiego Cukru długo pędziła niczym burza. Torunianie kroczyli od zwycięstwa do zwycięstwa, aż w końcu natknęli się na mistrza Polski. I przegrali w kiepskim stylu. Słabo zagrał również Aleksander Perka. 29-letni silny skrzydłowy miał wprawdzie kilka zbiórek, ale nie było z tego wielkiego pożytku. Zwłaszcza że Polak trafił tylko 2 z 8 rzutów z gry i w jego grze było sporo błędów.
ZOBACZ WIDEO Sensacji nie było. Zobacz skrót meczu Tottenham - Aston Villa [ZDJĘCIA ELEVEN]
[nextpage]
Zazwyczaj był najlepszym graczem PGE Turowa. Nawet kiedy zdarzały mu się słabsze występy, to wciąż był dość silnym ogniwem zgorzelczan. Ale nic nie trwa wiecznie. W starciu z BM Slam Stalą Ostrów Wielkopolski zagrał zdecydowanie poniżej oczekiwań i możliwości. Archibeque nie tylko zgromadził wiele przewinień, ale przede wszystkim raził swoją niedyspozycją rzutową. W całym spotkaniu trafił raptem 1 z 11 rzutów.
[nextpage]
Gdybyśmy oceniali całokształt jego pracy, to z pewnością otrzymałby świetną ocenę. Ale skupiamy się tylko na ostatniej kolejce. A tutaj Polski Cukier nie wypadł już tak rewelacyjnie. Wprawdzie torunianie pokonali TBV Start Lublin, ale potem doszło do starcia, które miało pokazać prawdziwe oblicze i moc Twardych Pierników. Zawodnicy Jacka Winnickiego w konfrontacji z mistrzem Polski Stelmetem BC Zielona Góra kompletnie zawiedli. O ile porażkę można było jeszcze wkalkulować, o tyle najbardziej można się przyczepić do jej stylu. Niewiele brakowało, żeby w drugiej kwarcie Polski Cukier nie zdobył żadnego punktu! W tym fragmencie goście tylko raz trafili do kosza.