Sędziowie z meczu TBV Start - MKS zostaną ukarani?
Wydział Sędziowsko-Komisarski kompletuje dokumentację na temat spotkania TBV Start Lublin - MKS Dąbrowa Górnicza (78:77). Niewykluczone, że arbitrzy zostaną ukarani za fatalną decyzję, która zadecydowała o końcowym wyniku.
To było jedno z bardziej dramatycznych spotkań w PLK w obecnym sezonie. O zwycięstwie gospodarzy zadecydowała ostatnia akcja. Nick Covington, amerykański zawodnik TBV Startu Lublin, dobił niecelny rzut Douga Wigginsa, a Witalij Kowalenko (podkoszowy MKS-u) nielegalnie zbił piłkę z obręczy.
Do tego żadnych wątpliwości nie ma. Tylko czy Covington zdążył oddać rzut w czasie? Wydaje się, że nie. To pokazują powtórki.
Ta decyzja wywołała sporo kontrowersji. Koszykarze MKS-u nie mogli się z nią pogodzić. - Po to liga wprowadziła weryfikację wideo, żeby unikać takich sytuacji. Moim zdaniem, po obejrzeniu kilku powtórek z różnych kamer, które były do dyspozycji sędziów, wynik końcowy powinien być korzystny dla MKS-u - mówił nam Bartłomiej Wołoszyn, skrzydłowy zespołu z Dąbrowy Górniczej.
ZOBACZ WIDEO Falstart juniora. Nie rozumie nowego toru
Sprawą zajął się Wydział Sędziowsko-Komisarski. PLK wydała krótki komunikat:
"Polska Liga Koszykówki SA informuje, że Wydział Sędziowsko - Komisarski kompletuje dokumentację na temat spotkania TBV Start Lublin - MKS Dąbrowa Górnicza z dnia 28 marca 2017 roku. Składają się na nią nagrania video, raport komisarza, arkusz oceny pracy sędziów oraz stanowiska sędziów."
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.