WP SportoweFakty / Energa w przeszłości wspierała Czarnych Słupsk

Przyszłość koszykówki w Słupsku zagrożona

Karol Wasiek

Tylko do końca obecnego sezonu Energa będzie wspierać koszykarski zespół Czarnych Słupsk. Taka decyzja koncernu stawia klub w bardzo trudnej sytuacji, który musi pozyskać sponsora, jeśli zamierza wystartować w kolejnych rozgrywkach PLK.

Dzień po świetnym występie we Włocławku (Energa Czarni Słupsk wygrali z Anwilem w pierwszym spotkaniu ćwierćfinałowym 82:72), Energa poinformowała, że rozwiązuje kontrakt sponsorski z klubem ze Słupska.

To był cios dla władz, kibiców, jak i zawodników, którzy po raz kolejni w tym sezonie znaleźli się w bardzo niekomfortowej sytuacji. Ich spokój został zmącony, ale zapowiadają, że będą walczyć do końca. - Co nas nie zabije, to nas wzmocni - przyznaje Grzegorz Surmacz, podkoszowy Energi Czarnych Słupsk.

Umowa pomiędzy Energą a klubem miała obowiązywać przez trzy lata, ale koncern miał zapisaną w niej możliwość wcześniejszego rozwiązania kontraktu. Skorzystano z takiej opcji - głównie z powodów wizerunkowych.

Oto fragment z komunikatu medialnego: "Mając na uwadze informacje medialne i prowadzone śledztwa związane z sytuacją w klubie Czarni Słupsk stwierdziliśmy, że działania podejmowane w tym przypadku przez sponsorowanego niekorzystnie wpływają na dobre imię i wizerunek spółki Energa. Podjęliśmy więc decyzję o rozwiązaniu umowy sponsorskiej."

ZOBACZ WIDEO Kosmiczna asysta Luki Rupnika! Zobacz 7 najlepszy akcji ostatniej kolejki Ligi ACB 

Taka decyzja koncernu stawia słupski klub w bardzo trudnej sytuacji, który musi pozyskać sponsora, jeśli zamierza wystartować w kolejnych rozgrywkach. Mówi się, że Energa przekazywała na funkcjonowanie Czarnych Słupsk około 2,5 miliona złotych, co stanowi ponad połowę budżetu.

Przedstawiciele klubu wydali krótkie oświadczenie: "Z wielkim smutkiem w piątek (5 maja) przyjęliśmy informację o rozwiązaniu przez Grupę Energa łączącej nas umowy sponsorskiej. Oznacza to, że w trwającym sezonie umowa wraz z obustronnymi zobowiązaniami zostanie w pełni zrealizowana, natomiast do kolejnych rozgrywek przystąpimy najprawdopodobniej już bez wsparcia Grupy Energa. Niezwłocznie przystępujemy do pracy nad zabezpieczeniem finansowym klubu na sezon 2017/2018."

Mocno rozgoryczeni są także słupscy kibice, którzy nie mogą pogodzić się z faktem, że Energa podjęła taką decyzję właśnie teraz, w momencie, w którym o klubie ze Słupska znów było głośno ze względów sportowych. Niektórzy zapowiadają nawet, że zmienią dostawcę energii elektrycznej.

< Przejdź na wp.pl