Koszykarze uczcili pamięć Adama Wójcika
Minuta cisza przed rozpoczęciem spotkania, czarne wstęgi, brak oprawy muzycznej - w taki sposób na międzynarodowym turnieju w Legionowie uczczono pamięć zmarłego Adama Wójcika, legendy polskiej koszykówki.
47-letni Adam Wójcik zmarł w sobotę nad ranem. Do kadrowiczów ta informacja dotarła kilka godzin później. Już na porannym treningu zespół uczcił minutą ciszy śmierć legendę polskiej koszykówki.
Trener Mike Taylor podczas meetingu wspomniał o tym, że "Oława" odwiedził kadrę rok temu w Wałbrzychu. - Był zawsze uśmiechnięty, emanował pozytywnym podejściem - mówił Amerykanin.
Polacy w meczu z Węgrami wystąpili w koszulkach z czarnymi wstęgami. Mieli je także członkowie sztabu szkoleniowego.
Przed rozpoczęciem spotkania przypomniano sukcesy Adama Wójcika, a następnie minutą ciszy uczczono jego pamięć. W trakcie meczu nie było oprawy muzycznej. Na parkiecie nie pojawiły się także cheerleaderki.
Wójcik w latach 1989-2009 grał dla reprezentacji Polski, w barwach której zanotował 149 spotkań, zdobywając 1821 punktów. Czterokrotnie wziął udział w mistrzostwach Europy (1991, 1997, 2007, 2009).
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.