WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: Damian Jeszke

Co zrobił Jeszke? Niesamowity rzut Skificia na dogrywkę! (wideo)

Dawid Borek

Czy na 1,8 sekundy przed końcową syreną, mając trzy punkty przewagi nad przeciwnikiem i wyprowadzając piłkę spod własnego kosza można pozwolić rywalowi na doprowadzenie do dogrywki? Właśnie takie "cuda" miały miejsce w Ostrowie.

Teoretycznie BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski na 1,8 sekundy przed końcową syreną meczu z AZS-em Koszalin miała może jeden procent na wyszarpanie dogrywki. Tymczasem przy stanie 69:66 dla Akademików Damian Jeszke, który wyprowadzał piłkę spod własnego kosza, popełnił fatalny błąd. Po jego podaniu piłka trafiła w ręce Jure Skificia, który lecąc w trybuny wyrzucił ją w kierunku kosza... ostatecznie trafiając do obręczy!

Niesamowity rzut Skificia doprowadził do dogrywki, w której jednak lepszy okazał się AZS Koszalin, niespodziewanie triumfując w Ostrowie 83:80.

Zobacz "cuda" w końcowym fragmencie regularnego czasu spotkania między BM Slam Stalą a AZS:

< Przejdź na wp.pl