Wcześniej pojawiały się informacje, że LeBron James chciałby podpisać nowy, 3-letni kontrakt z Los Angeles Lakers. Problem w tym, że gwiazdor domaga się naprawdę dużych pieniędzy.
Według najnowszych informacji, Los Angeles Lakers mają nadzieję zatrzymać LeBrona Jamesa w składzie, a Dave McMenamin z ESPN poinformował w czwartek, że zespół jest skłonny podpisać z nim kontrakt na dowolny okres.
ZOBACZ WIDEO: Kwiatkowski ostro o kadrze Santosa. "Piłkarze nie wiedzieli, o co mu chodzi"
[b]
[/b]- Lakers zamierzają, aby LeBron James wrócił na dowolną kadencję - powiedział McMenamin w programie The Rich Eisen Show. - Bez względu na to, czy będzie to umowa roczna, dwuletnia, trzyletnia, czy cokolwiek. Chcieliby, aby LeBron James nadal grał w fioletowo-złote barwy, dopóki nie ogłosi odejścia na emeryturę - dodał.
Kolejnym elementem, na który należy zwrócić uwagę, jest syn Jamesa, Bronny, który w przyszłym sezonie może występować w NBA. Bronny planuje wziąć udział w drafcie NBA, a nie jest tajemnicą, że LeBron chciałby występować w jednym zespole ze swoim synem.
Zobacz także:
Mavericks i Doncić zrewanżowali się Thunder. Sensacja w Bostonie!