WP SportoweFakty / Jakub Janecki / Na zdjęciu: Glenn Cosey

Był gwiazdą w Polsce, teraz zagra w Korei. Tam zarobi ogromne pieniądze

Karol Wasiek

Około 200 tysięcy dolarów w lidze koreańskiej ma w najbliższym sezonie zarobić Glenn Cosey, amerykański rozgrywający, który ma za sobą świetny sezon w Polskim Cukrze. To znaczący skok finansowy - w Toruniu jego zarobki były znacznie mniejsze.

Co prawda Amerykanin miał dość trudne początki w Polskim Cukrze Toruń, przeplatał dobre mecze ze słabszymi, ale w klubie nikt jednak z tego powodu nie wpadał w panikę. Trener Dejan Mihevc apelował o spokój. Cierpliwość się opłaciła.

Koszykarz ustabilizował formę i był pierwszoplanową postacią Twardych Pierników, które w minionych rozgrywkach zdobyły brązowy medal i Puchar Polski. Glenn Cosey przeciętnie notował 16,7 punktu i 4,9 asyst na mecz.

Po zakończeniu sezonu było niemal pewne, że Amerykanin opuści Energa Basket Ligę i przeniesie się do innego kraju. Jego wybór mocno jednak zaskoczył. 26-letni Cosey zdecydował się na grę... w Korei Południowej. Zawodnik będzie występował w zespole Seoul Samsung Thunders.

Cosey przy wyborze nowego klubu kierował są względami finansowymi. Amerykanin w Korei ma zarobić około 200 tysięcy dolarów. To znaczący skok finansowy - w Toruniu mógł bowiem liczyć na kwotę ponad dwukrotnie mniejszą. Ciekawostką jest fakt, że propozycję z Korei miał także James Washington, ale koszykarz odrzucił lukratywną ofertę. Kolejne dwa sezony spędzi w TBV Starcie Lublin.

ZOBACZ WIDEO Eksperci chcą polskiego trenera, ale nie widzą kandydata. "Federacje stawiają na nazwiska" 

< Przejdź na wp.pl